Problem komentatorów na Filmwebie jest taki, że mają problem z czytaniem ze zrozumieniem, ale chcieliby komentować. Owszem, w artykule Popieleckiego, pod którym wyłączono możliwość komentowania pada zdanie o getcie ("W dzieciństwie Kasia Smutniak bawiła się pod oknami swojej babci wychodzącymi na ściany, które pół wieku wcześniej odgradzały żydowskie getto"), ale poprzedza je zdanie: "oto oficjalny opis filmu opublikowany na stronie Festiwalu w Toronto". Więc to nie Popielecki "porównał ogrodzenie graniczne do murów żydowskiego getta".

Masz rację. Ale ogólnie to skojarzenie z gettem jest nie fair, bo nasi żołnierze to nie SS. Obserwuję całą te chora nagonkę na naszych strażników granicznych od dawna. I widziałem wielokrotnie, jak wiele nieprawdy pokazują w mediach wszyscy ci artyści, działacze, dziennikarze i aktywiści, którzy na tej sprawie skorzystali kreując siebie na "obrońców praw człowieka".  Dochodzi tu do wielu krzywdzących manipulacji, których twarzą jest obecnie B.Kurdej-Szatan. Podejrzewam, że ten film będzie kolejna z takich prób.
Opinią publiczną dziś bardzo łatwo się manipuluje.

Owszem, opinią publiczą dziś bardzo łatwo się manipuluje, widać to chociażby po tym, jak wielu przyjmuje rządową narrację na temat tego, co dzieje się na granicy. I wielu nie dostrzega, że polska Straż Graniczna wielokrotnie złamała na granicy polsko- białoruskiej Kartę Praw Podstawowych, Konwencję Genewską, szereg artykułów (np. "art. 7, art. 87 ust. 1 i art. 91 ust. 1-3") Konstytucji RP, itd. Tu przykładowy wyrok stwierdzający łamanie prawa przez SG: (https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/97BC34FB4F). Straż Graniczna łamie też kodeks postępowania administracyjnego czy nawet Konwencję o prawach dziecka, jak w tym przypadku: (https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/087F96B937). 


Opinia publiczna nie dostrzega też, że stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej wprowadzony przez partię rzadzącą (i poparty przez Konfederację) naruszał szereg praw polskich obywateli. Na szczęście stwierdził to już w styczniu 2022 r. SN: rozporządzeniem złamano konstytucyjne prawo do "pozyskiwania i rozpowszechniania informacji”, złamano konstytucyjne prawo do poruszania się ("doszło do nieproporcjonalnego wkroczenia w wolność przemieszczania się oraz wyboru pobytu"), naruszono prawo prasowe, ustawę o stanie wyjątkowym ("rozporządzenie w różnych aspektach wykracza poza dopuszczalną delegację ustawową"), europejską konwencję praw człowieka, itd. (http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/OrzeczeniaHTML/i%20kk%20171-21.docx.html)

Za murami getta umierali ludzie - za murami białoruskiej granicy też umierają ludzie. Kiedy chcą przejść przez granicę (tak - ustalmy że nielegalnie), są łapani i wypychani z powrotem. Często bici i straszeni. Ludzie ci zostali oszukani przez Białorusinów i nie mogą zawrócić na tereny tego kraju bo grozi im tam śmierć, tego chyba mówić nie muszę. Ich jedynym rozwiązaniem jest przejście przez naszą granicę. Jeśli służba graniczna wie, że ludzie ci skazani są na śmierć tam w lesie czy na terenie Białorusi, a mimo tego nie wpuszcza ich, nie udziela pomocy ( są wyroki w tej sprawie), to niestety bliżej im do ss niż polskich chrześcijan. Rozumiem, że wykonują rozkazy, nie wierzę że nie jest im żal tych ludzi w lesie.

SS wrzucało małe polskie dzieci przywiezione z transportów prosto do pieców krematoryjnych. Polecam film "Idź i Patrz" tam jest bardzo realistycznie zrealizowana scena palenia mieszkańców Białoruskiej wsi w kościele. A ci ukochani obecnie Ukraińcy? cóż te cudaki wyprawiały polskim kobietom podczas powstania warszawskiego :)
To czego jesteśmy obecnie świadkami to zorganizowany najazd na Europę zorganizowany przez tzw 'elity' europejskie. zwyczajnie zwożą do nas każdego chętnego obiecując im pieniądze domy, darmowe życie. Nikt nie pilnuje granic zewnętrznych UE. To znaczy pilnują tak że łodziami i transporterami zwożą ich na nasz kontynent. To się dzieje cały czas. Na granicy nie inaczej, tylko że tam wchodzą w grę rozgrywki pomiędzy Rosją a UE.
Wszystkim naiwnym, którzy nie wiadomo dlaczego chcą obarczać swoimi urojeniami obce osoby, na przykład mnie, powtarzam żeby oddali tym najeźdźcom cały swój dobytek. Do dzieła.
W realizacji jest zwykły plan polityczny, polityczno ideologiczny przemiany Europy. Rdzenny mieszkaniec Europy na tym planie traci wszystko, nie ma dla niego żadnej wartości dodatniej. nie warto tego wspierać nawet minutą swojego czasu, ba odwrotnie. Niszczyć wyśmiewać i demaskować propagandę systemu. To powinien robić i tym się zajmować Europejczyk któremu bliska sercu jakaś(w ogóle) przyszłość.

Rdzenny to może być mieszkaniec Ameryki. Bo od jakiego momentu mówimy że my Słowianie jesteśmy tu rdzennymi mieszkańcami? Tak naprawdę to jesteśmy mieszanka różnych ludów. Za 500 lat nasi przodkowie będą również mieszanka naszych i innych genów, zapewne tych z krajów bliskiego wschodów czy innych. Nie da się zachować całkowicie czystości rasowej, zamknąć granic i żyć w swojej bańce. Od wieków ludność migrowała z różnych przyczyn, często zmian klimatu czy wojen, co teraz się dzieje. Przecież za 100 lat na terenach dzisiejszej Afryki nie będzie warunków do życia. Czy ktoś chce czy nie będzie trzeba jakoś wspólnie żyć. Jest mnóstwo ludzi którzy chcą pomagać migrantom , jeśli mają możliwości dać im dom nad głową, dajcie tylko szansę im. Co do Ukraińców to nie interesuje mnie co robił dziadek Saszy czy Maszy. Nie rozumiem dlaczego dzisiejsi młodzi Ukraińcy którzy chcą uczciwie pracować, płacić podatki i rodzić dzieci, których polki rodzić nie chcą, maja odpowiadać za zbrodnie ich dziadków ? Pamiętamy? Pamiętamy ! Wystarczy. Chyba Szwedom nie wypominamy potopu więc zostawmy już te żale i żyjmy tym co jest dzisiaj a nie tym co było.

Tak jesteśmy rdzenną ludnością(potomkami takowych) która tutaj sobie żyła od nie 500 set tylko od tysięcy lat. Zmieszani? Oczywiście że tak. A teraz ktoś chce nas siłowo zmieszać jeszcze bardziej do zupełnego zaniku z jakimiś obcymi ludami z całego świata, w przeciągu dosłownie paru lat, sztucznie zwożąc ich i zachęcając do migracji na nasz teren obiecankami o dobrym życiu. Zajmowanie czyjegoś terenu bez zgody gospodarza! Czy to nie najazd, rasizm, niesprawiedliwość. Tylko taka usankcjonowana przez zwyrodniały system w którym żyjemy.
Afryce droga Pani niczego nie brakuje. Dzieci z wydętymi brzuszkami to tylko w propagandzie. Da się tam żyć bez niczego, tylko wie Pani co trzeba robić? No trzeba pracować. Nie będę ukrywał, ciężej i za mniej niż w Europie ale żyć się da. Afryka to wielkie bogactwo, kopalnie surowców dla całego świata, wegetacja roślin całoroczna, rzadkie rośliny cenione na świecie. Afryce brakuje po prostu mądrego gospodarza. Czarni nie bardzo sobie radzą z własnym kontynentem jak widać. Chiny już zaczęły o nich "dbać" wykupując im złoża naturalne. Po za tym no nie pomoże im bezmyślne dziecioróbstwo. Dlaczego ktokolwiek ma się opiekować ich dziećmi? Niech wezmą odpowiedzialność za własne czyny, na tym polega wolność, między innymi. Narracja jakoby tam się żyć nie dało jest zupełnie kłamliwa, tam jest więcej możliwości niż w Europie. Ale nie, wg systemu oni mają się rozmnażać, potem te dzieci sruu na łodzie do nas. Chore? wie widzę większej choroby niż to co się dzieje. i większego rasizmu, wobec nas. Jeśli chodzi Pani o klimatyczne bajki, to one się w przeszłości nie sprawdziły(prognozy) nie sprawdzająsię teraz, i nie sprawdzą się w przyszłości. Morza już dawno miały zalać ląd :) Dwutlenku węgla mamy w powietrzu jakiś procent. Został opodatkowany(i będzie coraz bardziej) bo to główny produkt spalania wszelkich surowców energetycznych więc idealnie nadaje się do czerpania zysków. I tylko o to chodzi w tym biznesie klimatycznym. Żebyśmy byli maksymalnie opodatkowani.
Ruskim do dzisiaj pamięamy Katyń a o Wołyniu Ukraińców to nie o tym nie można, trzeba się pogodzić. To taki przykład typowych podwójnych standardów systemu w którym żyjemy. Te podwójne standardy dotyczą wszystkiego.

To co napisałeś o ludziach zamieszkujących tereny Afryki, to nic innego jak teoria rasowa. A prawda jest dużo bardziej prosta. Tak naprawdę poziom rozwoju danych społeczeństw rozmieszczonych na różnych szerokościach geograficznych, jest zależny od kilku czynników, nie mających nic wspólnego z ludnością tam zamieszkująca. Znakomicie opisuje to Jarde Diamond w swojej książce „Stezelby, zarazki i stał”. Książka w latach 90 tych zdobyła nagrodę Pullizera. Polecam serdecznie jeśli interesuje Pana temat. Tak w skrócie to przypadkowe uwarunkowania natury geograficznej, różnice dotyczące samych kontynentów, przebiegu ich głównych osi oraz pakietu lokalnych dzikich roślin( możliwych do uprawy)i zwierząt (możliwych do udomowienia). Bez tych czynników niektóre społeczności nie mogły się rozwijać tak jak inne (żyzny półksiężyc który dał początek dalszemu rozwojowi rolnictwa na świecie ale głównie w Europie i Azji). Dostep do żywności i hodowli zwierząt powodował dalszy rozwój społeczeństw, chęć polepszeni warunków życia a tym samym rozwoju nauki czy technologii( broń palna), co dało dalszą możliwość podbijania świata. Społeczności w Afryce które żyły na terenach słabo rozwiniętych rolniczo, co za tym idzie także technologicznie nie mogły rozwijać się tak jak Europejczycy czy Azjaci. To tak w skrócie ;) książkę polecam żeby dowiedzieć się więcej. Dodatkowo dodam że a Afryce jest ogromny poziom korupcji, konfliktów i wojen co dodatkowo nie pozwala na taki rozwój jak w europie, nawet mimo ogromych pokładów rzadkich surowców. Co do poziomu wód to one ciągle się podnoszą i obecnie mamy dużo wyższy poziom oceanów niż kilkaset lat temu (naukowcy potwierdzają ten fakt badając rafy kolanowe w okolicy Polinezji). Podnoszenie poziomu wód nie następuje w rok czy tydzień jak to wygląda w filmach katastroficznych ;) Naukowcy są też zgodni co do tego że mamy ocieplenie klimatu, i nie jest to wiara ale nauka :) Marcin Popkiewicz nasz polski fizyk i znawca klimatu pisał w swojej książce „Świat na rozdrożu” że lepsze od jednych badań na temat zmian klimatycznych lepszy jest szereg różnych niezależnych badań których wyniki pokazują podobną tendencję. Tu nie będę się kłócić bo to nie wiara ale nauka, a jeśli ktoś w nią nie wierzy, no cóż…
Na koniec kilka słów o Wołyniu, moja babcia, będąc mała dziewczynka mieszkała na terenie obecnej Ukrainy, cała jej rodzina musiała w nocy uciekać z domu w koszulach i zostawić swój dobytek aby ujść z życiem. Pamiętam jej opowieści i strach. Ale nie winię żadnego Saszy czy Maszy o to co robili ich dziadkowie. Dzieci i wnuki nie powinny płacić za błędy swoich dziadków.

Teorie rasowe są dzisiaj ściśle zbanowane ale to nie jest tajemnica że nie jesteśmy tacy sami. Nie są one całkiem błędne. Jamnik i chart nie wyglądają nie zachowują się tak samo i nie mają takich samych zdolności. Teorii i gdybań dlaczego oni nic, a my tutaj w Europie wszystko, jest dużo, właśnie od teorii rasowych(zaczęło się) po te geograficzne, że tutaj zima, ciężko i należało coś robić a tam ciepło owoce rosną cały rok i nie trzeba wiele wysiłku. Oni do dzisiaj mają problemy z zapewnieniem dobrobytu własnym narodom. To o czymś świadczy mimo wszystko. A to trwa ponad już pół wieku jak dostali pełną wolność. I co ktoś ma im do końca świata wysyłać żywność i leki tylko po to aby się bez końca rozmnażali? Trudne pytania trzeba zadawać. Nam je zadają - Pani je powtórzyła w swojej wcześniejszej wypowiedzi - treść mniej więcej - "mamy im zrobić miejsce". Już odpowiedziałem na to. Korupcja? w UE korpucja kwitnie. W Polsce całe rodziny pisowskie poustawianie na szczucznych stanowiskach drenujące nasze pieniądze. Tylko tutaj żrą się o diamenty a tam o banany. Tutaj się nie mordują(mordują ale po cichu) tam tak. Poza tym porobiono kiedyś w Ameryce różnym grupom testy inteligencji(i argument o różnych środowiskach padł) no i pewna grupa wypadła w niej zdecydowanie gorzej. Czy to też nasza wina?
Podnoszą się wody już kilkaset lat, jednak nie słyszałem żeby jakiekolwiek miasto zatonęło. Tak gadły takie same klimatyczne łby 50 lat temu. Które to miasto miało być już teraz pod wodą? umknęło mi niestety. Jakieś amerykańskie...
A skoro kilkaset lat, to gdzie tutaj jest już nawet ta wydumana ludzka wina, i dlaczego mamy za to płacić.
Naukowcy dzisiaj są tak samo skorumpowani jak nasze rządy. Ziemia ma 4,5 miliarda lat. ile razy się na niej zmieniał klimat? Dlaczego? Wiedzą to?. Forsują siłowo(zapewne za sowite granty) jedną jedyną teoryjkę o dwutlenku węgla, którego mamy w atmosferze poniżej procenta(chyba pół ale to zależy od regionu). Wzrost tego dwutlenku węgla o jedną dziesiątą procenta to już będzie chyba apokalipsa, czy tak. Bo jedna taka twierdziła kilka lat temu że jak zwiększy się ilość cząsteczek dwutlenku węgla z 411 ppm na 415 ppm to będzie apokalipsa. hihihi - to taka dziewczynka pokazywana w telwizorze na cały świat.
Dla Pani informacji, ludzi którzy demaskują kłamstwa klimatystów i ich agendę klimatyczną nie brakuje ale oni nie dostają grantów ani czasu telwizyjnego. Pierwszy przykład z brzegu - Dr Steve Konin, Dr Richard Lindzen, jeden z nich dawny łebek z Greenpeace(chyba dyrektor albo inna szyszka). Ale ich się nie pokaże oczywiście w telewizji. A opowiadają całkiem ciekawe rzeczy. Takie bardzo przeciwko wszystkiemu co twierdzi system.

A nie prościej zamiast czytać jakieś Pullitzery zrobić porównanie średniego IQ populacji Homo Sapiens w zależności od położenia na kuli ziemskiej.
Wtedy okaże się że lewą stronę rozkładu normalnego okupuje Mozambik, Kongo czy Gabon natomiast prawą Singapur, Korea Płd i Japonia...i poziom rozwoju jednak zależy od ludności zamieszkującej te krainy 

Poziom rozwoju danego społeczeństwa zależy od wielu czynników, ale żadnym z nich nie jest rasa. Czytam książki w których informacje są podparte badaniami. Jeśli ktoś uważa inaczej musi obalić daną tezę swoimi badaniami. Ma Pan jakies?

Może Pani zrobić takie badanie samemu, to nie jest trudne.
Proszę odwiedzić stronę scimagojr i w zakładce country rank uszeregować w zależności od najmniejszej ilości publikacji, niestety w przypadku krajów powyżej 10mln to kraje afrykańskie w zdecydowanej większości okupują ostatnie lokaty.

Podobne porównanie można zrobić używając międzynarodowej bazy udzielonych patentów Espacenet. Także w tym przypadku nie jest najlepiej.

Można zasłaniać się tymczasowym poziomem korupcji, wojen i konfliktów politycznych w wybranych krajach kontynentu ale nie jest to z pewnością odpowiedź na pytanie.

Ale to nie jest jednoznaczne z niższym ilorazem inteligencji ludzi czarnoskórych. Przez położenie geograficzne swoich państw od zarania dziejów nie mogli dogonić oni innych rejonów świata gdzie były żyzne gleby i lepszy klimat, dzięki czemu ludzie przestali martwić się głodem i mogli zająć rozwijaniem i kształceniem w różnych dziedzinach. I w książce o której wspomniałam jest rozdział o Afryce. Może zmieniłby Pan zdanie ;)

Po prostu w upale żadnemu człowiekowi nie chce się robić (bez względu na rasę) :)

W przypadku filmu Kasi Smutniak będzie też szersza perspektywa, bo to film włoski, a Włosi z problemem uchodźców borykają się znacznie dłużej niż Polacy i skala tego też jest zupełnie inna.

Kretyn. Pisowskie kretyn. I tyle. A Kurdej Szatan zareagowała prawidłowo.

Kurdej-Szatan to ćwierćinteligenta alkoholiczka. Idealny wzór do naśladowania dla ciebie, juleczko.