Rozumiem że film został zrobiony ku przestrodze ale angażować 15-latkę do takiego filmu to sam nie wiem, niby nie było tak jakichś mega przegiętych scen (może ta z biczowaniem) ale film i rola będzie się ciągnąć za taką osobą jeszcze długo, czy tak było w tym przypadku nie wiem ale patrząc na dorobek aktorski większej kariery nie zrobiła a dziwne bo potencjał miała spory:)
Wracając do filmu ani nie jestem nim zachwycony ( bo niby czym,) ani nie twierdzę że to jakiś gniot ale na pewno nie jest to kino rozrywkowe zresztą nikt takiego nie oczekiwał.
Najsmutniejsze jest to jak można młodą dziewczynę tak naprawdę jeszcze dziecko dopuścić do takiego stanu, w końcu matkę i ojca miała co prawda ojciec się nią nie interesował (nic nie zostało w tym temacie pokazane) ale matka poza tym że znalazła sobie jakiegoś przydupasa wyglądała na raczej normalną ale za mało zostało pokazane żeby można było miarodajnie ocenić, w każdym bądź razie przez brak zainteresowania rodziców dziecko stoczyło się na sano dno (narkotyki,prostytucja) bo niżej upaść już się chyba nie da a podnieść się później z takiego czegoś mało komu się udaje, nie mówiąc już o psychice w której takie wydarzenia zostają już do końca życia....
Coś czuję że jesteś fanem młodych nastolatek to faktycznie 30-latka będzie już za stara dla Ciebie:)
A tak poważnie jak by wzięli dziewczynę o rok czy nawet dwa lata starszą to już by nie było aż takich kontrowersji a film w żaden sposób by nie ucierpiał.