Po raz kolejny muszę to powtórzyć stary świetny Allen już chyba nie wróci.Nie twierdzę że ten film jest słaby,bo nie jest - jest na poziomie wszystkich produkcji Allena z ostatnich lat czyli niezły.Całkiem przyjemnie się go ogląda,ale mało tu tego co u Allena najlepsze - czyli świetnych,błyskotliwych dialogów,dobrego specyficznego humoru,czy dobrej intrygi.Owszem jest świetna Kate Winslet,jest świetna muzyczka,są piękne,żywe kolorowe zdjęcia,super scenografia,ale czegoś tu zabrakło,by uznać ten film świetnym czy bardzo dobrym.