na plakacie wygląda jakby był jednym z głównych bohaterów, jeśli zwrócicie uwagę na obsadę zauważycie, że gra samego siebie, bo jest to film biograficzny, ale nie jego, tylko brytyjskiej rodziny, dwayne jest tutaj postacią trzecioplanową, pojawia się raptem w 3 scenach, z czego coś mówi w 2,
film ogólnie bardzo dobry, ale za ten plakat to miałem ochotę obniżyć ocenę