Przez godzinę seansu było dość nudnie i byłem zdecydowany dać 3/10. Jednak ostatnie pół godziny tak mnie zaintrygowało, że musiałem podnieść ocenę do 5. Szkoda, bo gdyby cały film trzymał taki poziom jak te tytułowe 30 minut, to całość zasługiwałaby na 7.