Dorwałam część wiersza. Jakby ktoś miał dalszą część to byłabym wdzięczna za udostępnienie. :)
Już zawsze będziemy razem wędrować,
Razem się uśmiechać i razem czarować.
A czasami płakać, czasami się smucić.
I czasami tęsknić, czasami się kłócić.
Bo najmłodsi nawet wiedzą czarodzieje,
że raz bywa dobrze a raz źle się dzieje.
A prawda jest taka mówiąc między nami,
dla mnie jesteś królewną, nie oddam cię za nic.
Mogę w drogę ruszyć kiedy jesteś obok,
i na twoim miejscu ja nie chcę nikogo.
Już zawsze będziemy razem wędrować,
Razem się uśmiechać i razem czarować.
A czasami płakać, czasami się smucić.
I czasami tęsknić, czasami się kłócić.
Bo najmłodsi nawet wiedzą czarodzieje,
że raz bywa dobrze a raz źle się dzieje.
A morał jest taki, że największe czary
aby w tej podróży mieć kogoś do pary.
By do kogoś tęsknić, by czar zły odrzucić
i z wędrówki każdej mieć do kogo wrócić.