PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=788599}
7,3 35 448
ocen
7,3 10 1 35448
1,6 9
ocen krytyków
Na układy nie ma rady
powrót do forum filmu Na układy nie ma rady

To pierwsza refleksja nasuwająca się po obejrzeniu tego całkiem fajnego, życiowego filmu.
Druga to to, że jest to bardziej film telewizyjny niż kinowy. Dlaczego? Ano dlatego, że większość kinowej widowni to młodzież, która raczej rzadko interesuje się tego typu produkcjami. Za to starsi widzowie, których interesuje taka tematyka do kina chodzą "od święta", za to telewizję oglądają bardzo regularnie
I pewnie właśnie dlatego "Na układy nie ma rady" był przez prawie rok emitowany na kanałach Canal Plus. Sam go tam zresztą kilka razy obejrzałem, bo o tym że był w kinie nie było się praktycznie skąd dowiedzieć (osoby odpowiedzialne za promocję tego filmu naprawdę się nie popisały - mówiąc bardzo delikatnie)
W filmie bardzo dobrze wypadli aktorzy drugoplanowi, a nawet niektórzy statyści, ale technicznie można było tę produkcje zrealizować na pewno lepiej. Jednak jako całość ogląda się to naprawdę bardzo przyjemnie.
Niestety film został raczej słabo odebrany w kręgach internetowych recenzentów, czytałem tylko 2 "normalne" recenzje, reszta była agresywnie krytyczna i tu można zadać pytanie dlaczego?
Bo po pierwsze ten film można ocenić jako średni, ale na pewno nie jako "dno" czy "porażkę" choćby ze względu na ciekawie pokazane wątki i fajną obsadę. Mogę zapewnić, że wielu widzom w moim wieku i starszym ten film pomimo kilku wad naprawdę się podobał.
Po drugie film jest spokojny, w tym filmie nie ma nic negatywnego, obrazoburczego, skąd więc te tak bardzo niepochlebne recenzje i niektóre wręcz histeryczne komentarze?
Z jednej strony na pewno przyczynił się do tego filmik Mietczyńskiego.
Ja nie śledzę na bieżąco jego kanału, ale widząc, że mówi o tym filmie zacząłem słuchać. No i po chwili wyłączyłem, bo już po kilku zdaniach można było odnieść wrażenie, że on chce się do tego filmu po prostu przyp...ić, a jestem już za stary, żeby mnie coś takiego interesowało. Interesuje mnie merytoryka, ciekawa, błyskotliwa recenzja itp, a nie jakieś pomówienia czy osobiste wycieczki
Potem trafiłem na filmik scenarzysty i cóż...
Nie oceniam czy to akurat Masochista szantażował Czaję, ale coś musiało być na rzeczy, bo większość internetowych recenzji tego filmu była rzeczywiście bardzo do siebie podobna, w podobnym tonie i z podobną argumentacją.
Dlaczego? Wszyscy myśleli tak samo? Ktoś w to wierzy?
Podobnie napastliwe są komentarze tutaj, na filmwebie. Również można zapytać dlaczego?
Można by było zrozumieć krytykę, ale tu jest tak dużo wręcz chamskich wpisów, że trudno to uznać za merytoryczną ocenę.
Moim zdaniem wielu młodych ludzi, czasem wręcz dzieci uwielbiających i oglądających na co dzień "Spidermana" czy "Avengersów" widząc film w którym bohater do nikogo nie strzela i nikogo nie bije z góry zaniża mu ocenę i hejtuje, zwłaszcza, jeżeli jakiś uznany przez nich youtuber pomówi scenarzystę o zakładanie kont, zawyżanie ocen itd.
Młodych ludzi bardzo łatwo podburzyć, a do tego mają mnóstwo wolnego czasu, żeby tu się udzielać, za to starszy widz, widz, który taki film doceni to nie jest raczej filmwebowa społeczność, bo taki widz nie ma na to po prostu czasu.
Co do tych pomówień scenarzysty to uważam, że ma to na celu po prostu zdyskredytowanie tego człowieka. Dlaczego? Bo jest niezależny, spoza środowiska i widać nie dał się zmanipulować, a w naszych realiach ludziom, którzy chcą wejść w polskie środowisko filmowe, ludziom spoza "układów" jest naprawdę bardzo trudno, są narażeni na ataki z różnych stron i muszą się wykazać dużą determinacją i odpornością psychiczną, żeby osiągnąć założone cele.
Bo niech mi ktoś łaskawie odpowie, kiedy on miałby zakładać te rzekome konta i "zawyżać" oceny, skoro cały czas podróżuje, a do tego pracuje i pisze?
Przecież to fizycznie niemożliwe!
Może ci, którzy go hejtują tak potrafią, może jak nic innego nie robią to tak można i piszą wg własnych "doświadczeń"?
Pan scenarzysta pokazał w swoim filmiku różne sposoby manipulacji komentarzami, ocenami czy lajkami, pokazał też różne fejkowe konta obrażające jego i film, pokazał też, że ktoś go hejtuje od rana do nocy przez wiele lat, więc trzeba zadać sobie pytanie, czy to jest jeszcze "pospolity" hejt, na który narażeni są ludzie działający w show-biznesie, czy może jest to już jakaś chora obsesja?
Na pewno można też zrozumieć scenarzystę, że po podobnych akcjach przy jego pierwszym filmie teraz skorzystał z pomocy jakichś ludzi, którzy starają się uniemożliwić jakimś dziwnym osobnikom manipulacje na profilu jego i jego filmów. Myślę, że tutaj nawet najcierpliwszy człowiek w końcu postanowiłby działać. Piszę to na podstawie tego co widziałem, bezstronnie, łączę tylko fakty i wyciągam wnioski.
A wracając jeszcze do filmu "Na układy..", to uważam, że za mało robi się w Polsce tego typu filmów - lekkich, ale z refleksją, pokazujących nasze codzienne przywary i bolączki. Tyle ode mnie

CzystHarry

Nic dodać, nic ująć

ocenił(a) film na 8
Perbees

Trochę za delikatnie powiedziane ha ha. Moim zdaniem koleś zrobił lepszą recenzję tego filmu niż większość tzw krytyków

kapitan_nemo_xxxx

To to na pewno. W ogóle trudno było znaleźć prawdziwą recenzję, raczej jakieś czepianie się na siłę, szukanie dziury w całym, nie pamiętam, żeby ktoś napisał o tym, o czym jest film i co z filmu bardzo jasno wypływa. A to nie trzeba być geniuszem, żeby załapać, przecież to wszystko dzieje się na co dzień
Ale wiesz, z recenzjami to różnie bywa. czasem czytam jakieś bardzo pozytywne, idę na film i wychodzę po pół godzinie bo strawić nie można albo jakiś kicz, a wiele razy nie poszedłem, bo recenzje były na "nie", po czym zobaczyłem w telewizji czy necie i okazywało się, ze film bardzo fajny. Dlatego powiem Ci szczerze, że recenzjom to ja już nie wierzę. Piorun wie, kto stoi za recenzentami, jakie maja motywacje, w jakich redakcjach pracują etc, itp

Perbees

Wszędzie są moim zdaniem jakieś ... układy, towarzystwa wzajemnej adoracji, kliki, ekipy etc. Jedna ekipa zrobi film, inna zrobi wszystko, żeby nie odniósł sukcesu, wszystko zależy która ekipa ma jakie możliwości. Najgorzej mają ci, co nie są w żadnym układzie, żadnej "ekipie" tylko naiwnie sądzą, ze robią spoko film nikt ich nie zaatakuje. Niestety moim zdaniem większość recenzentów zawsze jest związana z jakąś tam "ekipą"

Cuuder

Zobacz takiego Vegę - całe masy trolli na niego i jego filmy nasyłają, bo za bardzo wyrósł, a polski beton krytyków / recenzentów i producentów z nimi związanych nie może tego ścierpieć. Tyle co ja się kiedyś naczytałem entuzjastycznych recenzji filmów, które potem okazały się kompletnymi gniotami i na odwrót że tak jak napisałem recenzji już nie czytam, nie słucham, bo to rzadko ma cokolwiek wspólnego ze stanem rzeczywistym. Dzięki temu obejrzałem wiele fajnych filmów bardzo źle ocenionych i skrytykowanych dlatego, ze nie znałem ich recenzji

Perbees

Oj tak, Vega to działa na filmową klikę jak płachta na byka. Czego nie zrobi, to skrytykują, ale jego widownia i tak pójdzie

Cuuder

I tego mu moim zdaniem właśnie najbardziej zazdroszczą

Perbees

Bez wątpienia. Chociaż prawdą jest, że trochę spuścił z tonu

Cuuder

Zmęczenie materiału, każdy artysta ma wzloty i upadki, teraz trochę zjeżdża

Perbees

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor, mmhunter, orlagura etc podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

Piotrek,


a ty nadal nie rozumiesz, ze film jest po prostu słaby


a ty sam trollujesz zachwalając na forum samego siebie

ile tysięcy kont trzeba było pozakładać , aby nieuczciwie zawyżyć sobie ocenę


pod różnymi kontami piszesz to samo






i robisz to przez tyle lat



jeszcze raz gratuluję pracowitości w tej nieuczciwej autopromocji

Orlagura

od 6 lat czekamy na JAKIEKOLWIEK dowody na działalność mitycznego Piotrka na tym forum i żadnego nie podałeś,

za to twoja obsesja na jego punkcie jest widoczna jak na dłoni -jesteś tu pod każdym wpisem

wystarczy o dowolnej porze skomentować jakikolwiek komentarz i od razu się bidoku pojawiasz, czyli od 6 lat siedzisz tu non stop. Co za poj...

każdy może sprawdzić - skomentujcie jakikolwiek pozytywny wpis zobaczycie, że niejaki orlagura/antypit pojawia się od razu

buhahahha

CzystHarry

Popieram

Bslagura

kolejny raz popieram

Bslagura

Komentuję pozytywne posty na tym forum, bo jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor codziennie od rana komentuje tylko negatywne. Trzeba hamować trolla

Bslagura

Komentuję pozytywne posty na tym forum, bo jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor codziennie od rana komentuje tylko negatywne. Trzeba hamować trolla

Bslagura

Komentuję pozytywne posty na tym forum, bo jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor codziennie od rana komentuje tylko negatywne. Trzeba hamować trolla

Bslagura

Komentuję pozytywne posty na tym forum, bo jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor codziennie od rana komentuje tylko negatywne. Trzeba hamować trolla

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

Komentuję pozytywne posty na tym forum, bo jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor codziennie od rana komentuje tylko negatywne. Trzeba hamować trolla

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić

Bslagura

I znowu

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

i znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu...

Bslagura

I znowu...

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu

Bslagura

I znowu

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones