Nie wiem jaką osobą była Agata Mróz. Ale mam nadzieję, że nie taką jak ta osoba w filmie tzn.
zarozumiałą, wszystkowiedzącą i pyszałkowatą. Sceny w szpitalu gdzie np. doktor Stenka pyta się
jej, jak się czuje, ta jej wchodzi w zdanie jak wielce obrażona królewna i pyta"kiedy mogę stąd
wyjść?". Tak chyba nie było naprawdę, autorzy filmu zbyt podkolorowali tę postać.