Kawałek niezłego kina społeczno-obyczajowego,w sumie całkiem przyjemnie się to ogląda,ale czegoś zabrakło by ta historia porwała czy wbiła widza w fotel.Trzeba mieć serce i pasję do takiej roboty- oby więcej takich ludzi.Jest w tym filmie kilka wybijających się scen jak ta rozmowa z kontrolerami - jest też i miejsce na niezły humor momentami.Rewelacji nie ma,ale spokojnie można zobaczyć.