Ciekawy Pierce, Susan chyba zawsze będzie grała już role dramatyczne nieszczęśliwych matek (Olej Lorenza). Miły ciepły, czasem irytujący ale
końcówka bardzo wzruszająca i taka amerykańska. Cóż, oceniam ten film, żeby
nie zrazić tych co nie widzieli.
Film nie jest odkrywczy, ot taki zwykły film jakich sporo bywa opowiadający o rodzinnych relacjach. Pomimo tego wart obejrzenia i dałem mu ocenę 7/10