Witam kolegę-mam te same odczucia-scena z gramofonem -THE BEST!! I ta piękna piosenka Jeanette.
Skoro Saura trafia do ulubionych, to polecam "Tango". :)

O, moje odczucia były takie same, tylko przeskalowane przez 0.8.

Film zabija klimatem.

8/10

Właśnie dowiedziałem się że TA piosenka jest z tego filmu. Koniecznie zobaczę!

Piosenka jak piosenka, ale trzeba przyznać, że w film wpasowana jest genialnie.

e tam, przesłuchałem z 62 razy wciągu paru dni, rzadko się takie zdarzają.

piosenkę por que te vas znałem przed oglądnięciem filmu, ale to kontrast tego mrocznego filmu z nią sprawia, że ona właśnie najlepiej brzmi tylko w kinie podczas projekcji. zawsze gdy się pojawiała chciałem tylko żeby to trwało jak najdłużej(i ten moment gdy ciotka każe wyłączyć muzykę-też miałem ochotę ją otruć :)

ciotka każe ściszyć muzykę a nie wyłączyć, to ważne.

dlaczego ważne? według mnie nie

Tyle tylko że ściszenie muzyki nie pozbawia przyjemności słuchania, jak w przypadku jej wyłączenia. I od razu byś truł za takie coś :)

Porque te vas napisal Jose Luis Peralez dla swojej corki.On tez byl pierwszym wykonawca tej piosenki.Na uzytek filmu Jeanette zaspiewala ja w troche szybszym rytmie.

W momencie kiedy oglądałam scenę z adapterem ,do pokoju wszedł mój brat i kazał mi ściszyć muzykę. Owszem ,miałam ochotę go otruć ;P

Przepiekny film , tylko sie delektowac !

świetny film, ale moim zdaniem nie do każdego trafi (:
mnie się najbardziej podobała ta scena na wsi, kiedy ona chodziła i widziała swojego ojca i matkę - genialne
oczu tej aktorki nie zapomnę długo, długo...

Podobało mi się to jak przedstawiona jest główna bohaterka, mała dziewczynka o bardzo dużej inteligencji i ciekawej osobowości, obserwująca hipokryzję dorosłych i bawiąca ich strachem... wg mnie mimo ,że film opowiada o ponurych zdarzeniach to jest bardzo zabawny i radosny

tez uważam, że to wazne. obie się nie rozumieją - ona nie odnajduje się w roli matki trzech dziewczynek, stara sie jednak, Ana natomiast nie chce jej zaakceptować, nie widzi jej trudu, jest dzieckiem i interpretuje po swojemu, brakuje jej zwyczajnie matki i jej ciepła, a ciotka wydaje jej się złą czarownicą, choc w istocie nie jest. wspaniale pokazany świat widziany oczami dziecka! prawdopodobnie też nienawidziłabym tej ciotki jako 7-latka, ale teraz jestem znacznie starsza i wiem, że prawie każda kobieta na miejscu Pauliny miałaby podobną trudność. dla mnie to smutny film. bardzo trudne doświadczenie dla dzieci, z których Ana chyba jest najbardziej wrażliwa, a nikt specjalnie nie stara się jej ułatwić przeżywania śmierci ukochanej matki. Ana zostaje opuszczona przez tych, których kochała i czuła się przy nich bezpiecznie (także śmierć jej ulubionego zwierzaka).

pytałem tylko dlaczego to ważne, że każe ściszyć a nie wyłączyć.

Mnie też film zaczarował klimatem i po przeczytaniu twojego postu (przepraszam, że odkopuję po 5 latach) sam zastanawiam się jak to by wyglądało czarno-białe : )
Mam jeszcze małe pytanie co do treści. Może ktoś odpowie:
Kilka razy się zdarza, że mała Ana otwiera lodówkę, a tam ciągle mniej więcej te same produkty, kamera skupia się na marchewkach (?) , lecz główna bohaterka ich nie bierze i odchodzi. Ktoś ma jakiś pomysł?

To są kurze łapki...

Święta racja.

Piękna recenzja. Szkoda tylko, że filmu nie można nigdzie zobaczyć. Wielka szkoda.

Można, daj swój @ a obejrzysz :)

taki jak nick, plus op.pl :)

Piękny klimatyczny film. Ciepły, wzruszający. Miałam taką samą fryzurę w wieku Any :) Hiszpańskie kino ma w sobie taki niepowtarzalny klimat. Cieszę się, że mogłam ten film zobaczyć :)

Piękny film o tragicznej samotności