nie polecam, chyba, że ktoś się lubuje w filmach typu "biedne dziecko bez rodziców"
Naprawdę sądzisz, że ten film opowiada jedynie o "biednym dziecku bez rodziców"? Spróbuj obejrzeć go raz jeszcze ale dopiero za kilka lat, teraz było najwyraźniej za wcześnie.
Muszę przyznać że na początku też film mnie nie poruszył - jednak im dalej tym lepiej! Na koniec byłam już pod dużym wrażeniem. Nadal jednak uważam, że naprawdę trzeba być bardzo wrażliwym, żeby ten film odebrać we właściwy sposób - dlatego na pewno będą tu padać niższe oceny - bo to nie był film w czyimś guście, albo ktoś był za młody, żeby obejrzeć (: