Mariko Ogawa dostała swoją rolę dlatego, iż żadna z aktorek zakontraktowanych przez wytwórnię nie zgodziła się na udział w rozbieranych scenach.
Zdjęcia do filmu kręcono w mieście Yokosuka (Japonia).
Po słabym przyjęciu filmu przez krytyków i klapie finansowej w kinach, Suzuki został zwolniony przez wytwórnię Nikkatsu. Włodarze mającej spore problemy finansowe firmy uznali, że jego filmy "nie mają ani sensu, ani nie przynoszą pieniędzy" i zrobili z niego "kozła ofiarnego". Przy wsparciu m.in. grup studenckich i innych filmowców oraz ogólnym poparciu społecznym, reżyser pozwał studio za bezprawne rozwiązanie kontraktu. Po trwającym 3,5 roku procesie zakończonym ostatecznie ugodą 24 grudnia 1971 roku, Suzuki doczekał się przeprosin oraz odszkodowania. Trafił jednak na "czarną listę" głównych wytwórni w Japonii i nie nakręcił następnego filmu fabularnego aż do 1977 roku.