To jest zajebista komedia romantyczna. Było dużo wspaniałych scen komediowych i romantycznych, więc chyba o to w tym chodzi! Śmieszy mnie opinia jednego z użytkowników tego portalu, że Sandra Bullock zagrała sztywno. Pff, o to chodziło w tej roli. Miała zagrać szorstką, pozbawioną uczuć kobietę, której nikt nie lubi. Więc opanujcie się, i na dawajcie ocen 1/10 bo to już jest przegięcie. Ja, chociaż jestem wybredny co do komedii romantycznych uważam, że film jest wspaniały. Komedie inna niż wszystkie inne amerykańskie komedyjki. To tyle. Dziękuję.
aa, i jeszcze jedno. Myśle że wiele osób sądzi tak samo jak ja...