PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136176}

Nastawiony na zabijanie

Wired to Kill
5,1 23
oceny
5,1 10 1 23
Nastawiony na zabijanie
powrót do forum filmu Nastawiony na zabijanie

Dziecięce zabawy

ocenił(a) film na 3

Popłuczyny po "Mad Maxie" ery VHS: dwójka dzieciaków kontra banda zwyrodnialców. "Wired to Kill" znany był również pod alternatywnym tytułem: "Booby Trap", przy czym ten drugi zdecydowanie lepiej oddaje treść i charakter tej produkcji. Film Franky'ego Schaeffera to pokraczny mariaż kultowego klasyka z Melem Gibsonem (odwołania do niego są tu zresztą bardzo czytelne), "Mechanicznej pomarańczy" i... "Kevina samego w domu". Co prawda, ten ostatni film powstać miał dopiero za parę lat, jednak stopień infantylnego pokrewieństwa jest na tyle silny, że z miejsca rzuca się w oczy. Widzów oczekujących post-apokaliptycznego widowiska science-fiction należy nadto przestrzec: "Wired to Kill", choć teoretycznie rozgrywa się w "nieodległej przyszłości" (dokładnie rzecz biorąc: rok 1998), tak naprawdę portretuje raczej współczesne sobie lata 80. Nie mamy tutaj żadnej zagłady nuklearnej, szczytem szpanu pozostają zaś przaśny syntezator oraz gierki epoki Atari. Wykonanie pozostawia wiele do życzenia: wszystkie elementy, począwszy do scenariusza, przez reżyserię, a na aktorstwie skończywszy są na wyjątkowo niskim poziomie. Sekwencje morderstw, choć całkiem krwawe, zrealizowane zostały tak nieudolnie, że w najlepszym przypadku budzą rozbawienie. Ogółem rzecz biorąc: głupie w stopniu wystarczającym, aby dostarczyć odrobinę bezmyślnej rozrywki, jednak nic ponadto. Mi najbardziej podobała się scena narkotykowej libacji gangu - goście mają naprawdę niezłą fazę!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones