Film ma byc nakrecony na podstawie ksiazki,ktora moim zdaniem powinna zostac przeczytana
przez kazdego. Jedyne co mnie martwi,badz bardziej zastanawia to czy film nie zostanie
spartaczony jak to bywa zazwyczaj przy ekranizacjach powiesci.
ja jeszcze dodam, że jak ktoś się chce zabrać za książkę, to lepiej w oryginale, bo przekład (przynajmniej ten, na który trafiłam, a nie wiem czy są inne) jest do d.
Całkowicie się zgadzam. Pierwszy raz przeczytałam po polsku, potem po 2 latach postanowiłam przeczytać w oryginale i jest różnica. Po angielsku czyta się o wiele lepiej i książka o wiele bardziej się podoba i zapada w pamięć. Zawsze moją ulubioną książką była Wierność w stereo, ale teraz na to miejsce wskoczyła Długa droga w dół. Polska wersja nie oddaje tak klimatu i angielskiego humoru, w oryginale jest o wiele zabawniejsza. Polecam!
ja bym bardzo chętnie przeczytała ale najtańsza jaką znalazłam kosztowała >50zł. No kurcze.... bez przesady
to chyba kiedyś.
Ja od jakichś 2 czy 3tygodni szukam i ni ma :(
Nawet po polsku ciężko dostać. empik pusty, na allegro sztuk jedna i to w długiej licytacji (więc cena i tak będzie wysoka)
faktycznie allegro wyczyszczone, a jeżeli są to drogie. ja kupiłam na miesiąc przed premierą filmu, teraz widocznie ludzie się rzucili. zerkaj co jakiś czas, wokół filmu ucichnie to i może trafi się jakaś okazja :)
no ale przyznam że zdziwiona jestem. Zawsze przy okazji filmów takie książki w miarę taniały (nooo Gra o Tron kiedyś było 60zł za 4tomy. Chciałam kupić ale się czaiłam, czaiłam aż w końcu powstał serial i nawet szansy na taką cenę nie ma :P )
Zwłaszcza te w "filmowych" okładkach były zwykle tańsze.
A tu no cóż.... naprawdę nie wiem, skąd oni wzięli te ceny. Trza czekać będzie. Na liście Must have już zapisana :)
Ksiazke czytalam tylko po angielsku, byla naprawde swietna, zabawna i wzruszajaca jednoczesnie. Mam nadzieje, ze film dorowna literackiemu pierwowzorowi! Zwiastun dobrze rokuje, wiec kto wie, moze tak sie stanie...
Nick Hornby "Długa droga w dół" (ang. A Long Way Down)
Film miejscami drastycznie różni się od książki, miejscami nieznacznie, a czasem nawet dialogi są identyczne. Masa wątków ominiętych, część niedociągniętych, ale trzeba mieć na uwadze jaki to trud dla scenarzysty zaadaptować taką powieści na scenariusz filmowy. Mam nadzieję, że chociaż część osób, które zobaczą film sięgnie po książkę.
p.s. Imogen Poots fantastyczna jako Jess.