Film o dużym pozytywnym wpływie na widza. Nie podane na tacy ale także nie przeintelektualizowane, wartościowe refleksje i podpowiedzi dotyczące życia. Film idealny dla osób znajdujących się na rozmaitych zakrętach życiowych. Każda z głównych postaci zagrała dobrą i cenną rolę. Fajny Brosnan, bardzo ciekawa Toni Collette ale przede wszystkim brawurowa i dynamiczna Imogen Poots. Bardzo fajna, drugoplanowa rola także Sama Neill'a. W filmie jest kilka, małych (fabułowych) niedociagnięć intelektualnych ale dla mnie to wartościowe kino.