niestety , jest dokładnie tak jak napisałeś - redAktorzy fw leją na nas z góry pewni swej niezachwianej pozycji. Wyszukiwarka fw czy tzw. ciekawostki, to często totalna lipa. Niby istnieją dzięki nam - użytkownikom, ale cóż.... Bufonada, ignorancja... masz rację, szkoda klikać. Pozdrawiam! P.S. Co do binarnych itp. jest np. niejaki Dzyniu88 mający skalę 1-5, co zaburza rzetelność ocen, wprowadza zamęt itp. Pomimo, że wielu użytkowników to porusza pisząc do REDakcji - olewka, standard na tym portalu.

Dzynia88 również kojarzę - "oceniam od 1-5 i co mi zrobicie?", a człowiek ten powinien być dawno naprostowany. W ogóle nie kojarzę już nawet co to był "Regulamin Filmwebu". Najbardziej szkoda mi osób, które napracują się przy jakimś elemencie strony, a później czekają, czekają i czekają, aż wreszcie pojawia się materiał "sprawdzonego człowieka", a tamtej osobie nawet nie raczą odpisać dlaczego rzekomo materiał został odrzucony - już opisałem kiedyś o kółku wzajemnej adoracji i niestety dalej tak jest. Również pozdrawiam serdecznie!
PS: Czyżbyś był fanem Obcego? Ja jestem, chociaż głównie 2 pierwszych części, ale ogólnie lubię Sci-Fi i to właśnie głównie z akcją osadzoną gdzieś w kosmosie lub w głębinach, lubię też kino samurajskie, no i oczywiście dramaty, thrillery, horrory (z tymi ostatnio jest słabo), a niezbyt lubię komedie, chyba, że są naprawdę dobre. Wysyłam zaproszenie, jak odrzucisz to się nie potnę, za stary już jestem hehe.

Dzięki za zaproszenie... dopiero zobaczyłem Twoje wpisy sprzed 11 dni. Zgadza się, jestem fanem serii "Obcy", za którą uznaję cz. 1-4, reszta wg mnie w ogóle nie powinna się pojawić pod tym tytułem. Co do filmów, które ostatnio obejrzałem polecam seriale:
Mr Inbetween" (https://filman.cc/serial-online/2173/mr-inbetween) oraz western "Godless". Udanego tygodnia!

Ja z Obcego trzecią część uznaję, ale wersję reżyserską (naprawdę sporo zmian), czwórkę w sumie też, bo ma kilka świetnych pomysłów, reszta rzeczywiście obejrzana głównie z sentymentu do postaci. Dzięki za polecenia, "Mr Inbetween" nie kojarzę, więc w wonej chwili sprawdzę, "Godless" mam w ocenionych, ale nie pamiętam ;) Ja przez weeekend obejrzałem 2 miniseriale z Azji: "Squid game" i "Alice in Borderland" - nie wiem, czy lubisz - mi się nawet podobały.
Dzięki, Tobie też życzę wszystkiego dobrego, pozdro.

Dzięki za polecenie! Bardzo lubię kino azjatyckie, zarówno stare klasyki jak i nowsze  oraz najnowsze produkcje. Ogladałes "Korpo"?  Prod. USA, ale gra Steven Yeun (grał m.in. w "Okja" czy "Minari"). Na fw niska ocena, ale ja dałem "7"; lubię tego typu czarny humor. Jeśli podobało Ci się "BreBa" czy "Ozark", to "Mr Inbetween" polecam gorąco; poza tym odcinki krótkie (25 min.), więc warto "przetestować". Pzdr!

Ja przygodę z kinem azjatyckim zacząłem od kina samurajskiego, kiedyś to była wręcz mania ;) Później przypadkiem obejrzałem "Oldboya", no i się zaczęło z koreańskimi thrillerami/dramatami. Sęk w tym, że jak mne wzięło, to obejrzałem chyba większość (a na pewno te najlepsze). Z nowymi mam problem, bo trudno mi już coś znaleźć, zwłaszcza seriali widziałem znikomą ilość. "Korpo" nie widziałem, z reszty tylko "Ozark" i mi podszedł. Dzięki wielkie za polecenia, jak trochę się ogarnę z czasem to też Ci coś polecę, albo patrz w moje obejrzane - czasami udaje mi się wygrzebać coś ciekawego. Szkoda tylko, że ten system FW jest kulawy i wiele ocen mi zniknęło, a wielu też nie oceniłem, bo kiedyś niee było netu ;) Pozdro!