zgadzam się w 100%... pomysł był ciekawy, ale jak to często bywa, kompletnie zaorany. Gra aktorska na poziomie Trudne Sprawy...

Zgadzam się z przedmówcami w 100%. Jako fanka horrorów wybrałam się do kina na "Naznaczony: Ostatni Klucz", zachęcona poprzednimi częściami, a szczególnie I i II (III część ogólnie słabsza niż jej poprzedniczki) i doznałam okropnego rozczarowania. Film wydawał się ciekawy przez pierwsze 5 minut. Później to co się działo w tym filmie było tak żenujące, że naprawdę miałam ochotę opuścić kino. Ludzie zamiast poczuć dreszczyk grozy to częściej się śmiali z głupkowatych zachowań panów, którzy zostali w filmie przedstawieni jako nieudolni "Tropiciele Duchów". Prawie w ogóle brak scen grozy, a zamiast tego jakieś wspominki z dzieciństwa, rozmowy i płacze. Gra aktorska jak pisze poprzednik - na poziomie "Trudnych Spraw", tylko filmowa Elise trzymała jako taki poziom. Pojawiła się jedna, jedyna scena, przy której "podskoczyłam" i koniec. Zjawa z kluczami ukazana bez żadnej tajemnicy ani dreszczyku grozy w postaci śmiesznej kukły. Film można nazwać żenadą. Oceniam film 1/10, ale za sentyment do I części daje 2/10 :)

A czemu nie wyszedłeś z kina ? Jak mi się cos nie podoba to wychodze zamiast się torturować :) Mi się podobal film , lecz pozostałe części lepsze

No wyszedłem, ale dopiero 10 min przed napisami. Dużo za późno.

Jeśli to coś nazywane horrorem było w kinach i ktoś kupił bilety powinien niezwłocznie być przeproszony i zapewniony że to pomyłka i Nidy więcej się już nie zdarzy po uprzednim zrekompensowaniu strat odniesionych przez powyższy tytuł jak i psychicznych tak i finansowych ( dalsze leczenie niestety na własny koszt).

Rozumiem że coś się może nie podobać ,ale żeby oceniać film na 1, przez takich ludzi Filmweb spada na psy .

Może nie jest to jakiś rewelacyjny film, ale oglądało mi się dobrze dlatego, że fabuła była ciekawa, aktorzy dobrze się sprawują, zabawne wstawki komediowe a seans był bardzo przyjemny. Tym bardziej że nie spodziewałem się niczego dobrego po takich sobie zapowiedziach i po mizernej części trzeciej.

Mało jest dobrych horrorów. Skusiłem się oceną 6 . Przeważnie oglądam jak mają powyżej 5 ,ale ten nie zasługuje nawet na 4.Gniot jakich mało. Choćby następna część miała 7-8 to sobie odpuszczę. Już wolę rekiny o 5 głowach. Przynajmniej są śmieszne.

nie nazwałabym tego filmem porazka !

Ale z was krytycy... Czego się spodziewacie po 4 części przynajmniej wyjaśnili skąd i jak się wzięła pani medium, bo jak to bywa w tasiemcach to chodzi o wyjaśnienie niewyjaśnionego barany a nie o to żeby wywoływać bezsensowny strach i kolejne niedomówienia w filmie. Łapcie lepiej za komiksy bo na obrazkach łatwiej dojść do fabuły a kino zostawcie dorosłym. Pozdrawiam

chłopcze, barana to sobie w lustrze poszukaj.

Mnie nawet kilka razy przestraszył że skoczyłem w fotelu a w tych czasach to jest bardzo trudne zadanie.

Bardzo dobry. Jeden z lepszych w serii.