PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=789687}

Nić widmo

Phantom Thread
7,0 44 462
oceny
7,0 10 1 44462
8,4 45
ocen krytyków
Nić widmo
powrót do forum filmu Nić widmo

Przeżycie zmysłowe

ocenił(a) film na 8

Nie da się wiele napisać o tym filmie, unikając zdradzania istotnych szczegółów fabuły, która nie jest zresztą bardzo rozbudowana. Londyn, lata 50. Mistrz krawiecki, Reynolds Woodcock prowadzi wraz z siostrą prestiżowy dom mody, ubierając angielską klasę wyższą, śmietankę towarzyską i koronowane głowy Europy. Chłodny, perfekcyjny i całkowicie oddany swojej pracy, nigdy się nie ożenił, a kobiety, które spotykał w ciągu życia, bez skrupułów odprawiał, gdy zaczynały go nudzić i irytować. Póki w hotelowej restauracji na prowincji nie spotkał przypadkiem uroczej i na pozór kruchej Almy...

Niewiele wiedząc wcześniej o filmie, nie mogłam uwierzyć, że nie jest to adaptacja prozy. Zarówno niesamowity koncept, będący osią skomplikowanej relacji między Reynoldsem i Almą, jak i zwiewność narracyjna przywodziły na myśl jakąś zakurzoną, odnalezioną na strychu powieść sprzed półwiecza, którą Anderson postanowił odkryć dla kina.

Anderson portretuje proces szycia, jakby patrzył na malowanie obrazów, a gotowe suknie prezentuje tak, jakby to były skończone arcydzieła. Aż chciałoby się zanurzyć palce w tych wszystkich aksamitach i szeleszczących taftach. Myślę, że Oscar za kostiumy jest sprawą przesądzoną. :) A w tle jest jeszcze muzyka, znakomicie podkreślająca oniryzm tej historii.

To nie tyle film, ile doznanie zmysłowe. Jak dotyk chłodnego jedwabiu albo smak wykwintnego dania popijanego szlachetnym winem. Jak boleśnie rozkoszny uścisk widmowej nici pętającej wolę.

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2029620883946141&id=1991025304 472366

ocenił(a) film na 5
Diana

Ludzie piszą,że "sztuczna"gra aktorów i nudny,możesz się do tego ustosunkować?

ocenił(a) film na 8
aronn

Nie bardzo wiem, co miałaby znaczyć "sztuczna" gra aktorska. Według mnie aktorzy zagrali doskonale. Oczywiście grali postacie z wyższych sfer (poza Almą), a rzecz dzieje się w latach 50. ubiegłego wieku, więc siłą rzeczy zachowanie czy słownictwo bohaterów było nieco inne, niż to, do którego jesteśmy na co dzień przyzwyczajeni, ale to wymóg scenariusza, a nie sztuczna gra.

Natomiast co do nudy, to cóż... Kwestia indywidualnych odczuć, a z odczuciami trudno dyskutować. Ja nie nudziłam się ani przez chwilę.

Diana

Jak to możliwe, że ja przeoczyłam, fakt, że Cyril była jego siostrą? Przez cały film wydawało mi się, że tkwią w jakiejś chorej trójkątnej relacji, w której on jest poniekąd od niej uzależniony, ale wydawało mi się, że jest po prostu jego przyjaciółką, wspólniczką, która napędza mu klientki. Teraz film nabiera dla mnie sensu. Ich pokrewieństwo jest jedynym powodem, dla którego jej nie oddalił od siebie, tak jak pozostałe kobiety w swoim życiu. Film jest naprawdę genialny, chociaż trudno mi zrozumieć do końca zakończenie, ponieważ chciałabym wierzyć, że on w istocie przeżywał każde z tych podtruć, traktując je jako źródło umocnienia relacji z Almą i formą radzenia sobie z prozą życia, a tym samym docenienia go, ale to przeczy trochę jego irytacji jej osobą i chęcią porzucenia jej. Te sceny z dzieckiem w wózku, czy tańcem wśród balonów są nierzeczywiste i bardzo mało prawdopodobne

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones