właśnie tego zakończenia mi tu brakuje. w sensie finalnej tragedii, że dobry chłopiec musi umrzeć, aby uratować innego nieszczęśnika.
Nie wiem jakim trzeba byc draniem, zeby miec wlasne dzieci (ktore sie kocha) i porywac czy tez usilowac zabic inne dzieci dla ... pieniedzy !!!