Sean i Roberto stworzyli bardzo fajny i śmieszny duet-pierwszy z nich młody
nieokrzesany,właściwie niewiedzący nic o życiu,drugi-"potężnie" znający zycie,spokojny
niczym "olewator",zdaje się być wyważony do bólu,wydaje się pozbyty uczuc wyższych,a
jednak, w ekstremalnych sytuacjach pokazuje on swe Wielkie Serce i Ducha.Film w dość
oryginalnym klimacie.