PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=963}
6,0 3 069
ocen
6,0 10 1 3069
5,7 3
oceny krytyków
Nie ma zmiłuj
powrót do forum filmu Nie ma zmiłuj

Daje do myślenia

ocenił(a) film na 7

Zwróćcie uwagę na scenę, kiedy Piotr przyjmuje się do pracy i ma rozmowę ze swoim
supervisorem, kiedy stoją razem przy oknie. Piotr widzi ludzi, a szef klientów, którzy czekają
na jego towar, ale jeszcze o tym nie wiedzą, tylko trzeba ich przekonać. Tak właśnie działają
takie firmy i duże korporacje. Masz zacząć identyfikować się z firmą. Nie rozgraniczać życia
prywatnego i zawodowego, a w każdym widzieć potencjalnego partnera w interesach, a nie
przyjaciela, kolegę czy koleżankę. Zwykłe pranie mózgu, żeby kasa zupełnie poprzestawiała
nam w głowie. Co do całego filmu, to nigdy nie pracowałem w takiej branży, ale wydaje mi
się, że wszystkie najgorsze cechy takich firm istniejących w rzeczywistości, zostały rzucone
to do jednego worka pod nazwą Vin-net. Takie sytuacje mają miejsce na pewno, ale czy
wszystkie w jednej firmie? W to wątpię. Ale nie pracowałem w takiej branży, więc nie mam
pewności.

ocenił(a) film na 6
kinomanpl

w tym filmie przedstawiona jest specyfika lat 90-siątych.Nie wszyscy wiedzą , że czasy się zmieniają i teraz jest już inaczej w korporacjach.Teraz nie zaimponują pokazywaniem nowo zatrudnionym imprezą integracyjną w luksusowym hotelu gdzie biedaczki zachłystują się życiem na wysokim poziomie.Teraz takie bujdy poszły do lamusa.Obecnie wyznacznikiem dobrej pracy jest pieniądz, wiele firm chce zatrudnić handlowców i mają problem ze znalezieniem.Muszą DAĆ PIENIĄDZ i koniec , to jest motywacja i po to ludzie chcą działać.

marcalina

Nie wszyscy wiedzą, że czasy się zmieniają, ale cel pozostaje ten sam... Pieniądz to pieniądz, nie ważne na co wydany.

kinomanpl

za każdym razem gdy oglądam ten film dzięki niezniszczalnej emisji w kino polska, widzę świat, który był obok mnie i trochę ze mną, pomimo "innego" wykształcenia niż handlowo-menadżerskie, z braku pracy brałem byka za rogi i wciskałem różny szit, niestety miałem do tego dar, choć nigdy z firmą się nie identyfikowałem, a produkty oferowane nigdy nie kupowałem ani nie polecałem znajomym, wiem jak to działa od środka, jaki jest świat Przedstawicieli, konkurencja, gonitwa za planem aby dostać premię, gdy jesteś zdrowy i mobilny, a przede wszystkim dajesz dużo z siebie - jesteś ok ale gdy zachorujesz lub dotyka cię problem jesteś niepotrzebny tej wielkiej machinie, ten film to najprawdziwsza prawda, albo jak przychodzą na rozmowy kwalifikacyjne dziewczynki z małych miast, takie zagubione, skromne z początku ale mają kawałek ciałka, mija miesiąc robią dobry wynik, propozycję teamleadera i zmieniają się w ostre suki, wyciskające resztkę krwi z młodego zespołu.

Życieeee ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones