Wyszłam tylko na chwilę (zrobić sobie kanapkę) w momencie kiedy Thomas proponował wyjście do restauracji, kiedy wróciłam leciały już napisy końcowe. Powiedzieli czy nie? A może sama się domyśliła?
W zasadzie nic więcej już nie było. Rodzice powiedzieli, żeby zjedli jednak w domu, ale Lili powiedziała, żeby zrobili tak jak mówi Thomas. Wyszli z domu, Lili szła trzymając za rękę Thomasa, a za nimi szli rodzice. Thomas idąc obejrzał się raz na rodziców Lili, ale nic jej ani im nie powiedział i zaczęły się napisy. A co do Lili to tylko tyle, że zanim weszła do domu to widziała gitarę brata w samochodzie w garażu, nic więcej nie było po niej widać.
No, niezupełnie tak było.
Wyszli trzymając się za ręce, z przodu Lili z Thomasem, z tyłu jej rodzice. Lili wspomniała, że musi mu o czymś powiedzieć, on dodał, że też musi to zrobić. I wtedy, kiedy spodziewalibyśmy się prawdy - powiedział, że ją kocha.
Koniec ;).