Skoro nawet nie obejrzałeś to po co się wypowiadasz na temat filmu bananowcu

Po co ta agresja? Mial racje, gniot straszny

No i obejrzałem.

Fabuła to: na Ziemi są Obcy, jak się na nich spojrzy to człowiek dostaje szmergla i się zabija. Więc jedyne co to chodzić z zawiązanymi oczami. Ale to już wiemy z pierwszej części, więc w drugiej... jest dokładnie to samo. Grupa ludzi postawiania przejść z punktu A do punktu B. Idą cały film. Napisy.

Tak, to wszystko. Fabuły więc starczy na jakieś 2-3minuty. Kurde, jeszcze trzeba zapełnić 1h49min! Więc dodatkowo słyszą głosy żeby zdjąć opaskę na oczy. I polują na nich niewidomi, którzy i tak nie widzą (niezłe, co!). I za nimi idzie religijna sekta, która każe otworzyć oczy, jak nie po dobroci to choćby siłą.

I są jeszcze dwa psy.

I Obcy są wszędzie, ale nie mogą wejść do zamku na wzgórzu. No bo tak. Teraz napisy.

Film durny, o niczym, ani ładu, ani składu. Dawno tak durnych śmierci bohaterów nie widziałem. Jedyne co było fajne to morał, że religijnych fanatyków należy omijać z daleka.

Kupa niemożebna.

Ale głupia opinia. W taki sposób to można ośmieszyć każdy film. Tylko po co? Podszedłeś do niego już uprzedzony, a potem tylko dopasowywałeś sobie argumenty do tego uprzedzenia. I powstała oto powyższa opinia - prawdziwa kupa niemożebna.

Tak, oczywiście że podszedłem uprzedzony, bo widziałem pierwsza część, zobaczyłem reklamę drugiej i wiedziałem czego się spodziewać - czyli kolejnego filmu-papki z tektury polarnego amerykańskim sosem.

Liczyłem na jakiś element zaskoczenia, ale nie, otrzymałem pazdzierz. Film gdzie coś się dzieje ale nie ma to znaczenia dla fabuły, gdzie ktoś kogoś goni ale nie ma to sensu, gdzie radio zamiast adresów przesyła obrazy, gdzie cały czas trzeba zamykać oczu aby nie widzieć braku sensu i dziur logicznych. Czy miałem zawczasu przewidywana opinię? Tak, spodziewałem się kupy niemozebnej i taka otrzymałem.

Ot, takie filmidło jak tysiące innych, ani napięcia nie ma, ani humoru, ani ciekawej opowieści. A scena śmierci to chyba tylko gorsza była w nowym Panu Samochodziku :)

Zapomniałeś o "nie bierz tego do ryja" i "zostaw bo braknie na święta"

X muza nie ma tu nic do rzeczy. Popatrz sobie na oryginalne tytuły tych filmów, które wymieniłeś i już masz połowę mniej zakazywania.

trafna uwaga

On nawet jak popatrzy , to nie zobaczy.

Połowa tu chyba nie zrozumiała dobrego humoru z Twojej strony. Szkoda, bo komentarz fajny ;-)

Możesz tez NIEwku….c

NIE ma sprawy ;)

Mnie ten komentarz pozytywnie rozbawił :D

dodałbym jeszcze uniwersum nie zesraj sie