PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10006606}

Nie otwieraj oczu: Barcelona

Bird Box Barcelona
5,0 5 799
ocen
5,0 10 1 5799
Nie otwieraj oczu: Barcelona
powrót do forum filmu Nie otwieraj oczu: Barcelona

Całkiem niezły film zasługiwał na 6-7, ale ostatecznie dałem 8 za pokazanie pozornie sztampowej fabuły w sposób inny, powiedziałbym dość nowy.

Streszczenie
W skrócie obserwujemy poczynania pewnego "widzącego" który niejako widzi te potwory oraz zsyłane przez nie wizje. W ten sposób stwory chcą wybić resztki ludzkości. "Kret" udaje że jest normalny wpada na inną grupę, infiltruje ją i na koniec w podstępny sposób umożliwia im spojrzenie na owe niewidzialne stwory. Wszystko po to by ponownie zobaczyć swoją córkę (która obiecuje mu spotkanie za wykonanie tego obowiązku)

Takiej umiejętności (odporności) nabył w przeszłości (widzianej w retrospekcji) gdy ksiądz - przywódca sekty widzących zmusza jego i córkę do ujrzenia "stworów". Córka skacze z dachu, ale on zanim to zrobił ujrzał "wizję uśmiechającej się do niego córki i obietnicę, że jeszcze się zobaczą". W ten sposób dołącza do widzących i zaczyna tropić ocalałych.

Sam fakt, że obserwujemy tego złego wzbudził we mnie dość ciekawe uczucia, jednocześnie byłem ciekaw co dalej, a z drugiej strony chciałem by wreszcie ktoś odstrzelił mu łeb. Widzimy jak w ten sposób przyczynia się do mordu CAŁEJ grupy która go objęła opieką, nakarmiała itp.

Z kolejną już nie jest tak łatwo, gdyż jest tam również małą dziewczynka w wieku jego zmarłej córki pod opieką mulatki pani psycholog. Zaczynają go ruszać wyrzuty sumienia. Bohater powoli przechodzi wewnętrzną retransformację. Grupa ma plan dotrzeć do pewnego punktu chronionego przez wojsko ukrytego gdzieś w zamku do którego prowadzi kolejka górska.

Gdy pozbył się parę osób z nowej drużyny, w końcu postanawia pomóc dziewczynce i Mulatce. Pani Psycholog wraz z dziewczyną uciekają kolejką przed "stworem", a "Bohater" staje do walki z przywódcą sekty.

Film kończy się w momencie gdy dziewczyny docierają do bezpiecznej przystani chronionej przez wojsko. Wojskowi od razu biorą Panią psycholog na testy. Rozpoczyna się dość kluczowa rozmowa w której zasugerowano, że istoty dzięki swoim umiejętnością wręcz (wydobywaniu złych wspomnień, strachu etc) zmieniają DNA ludzi. Sugerują że widzący mogą być szansą na wynalezienie szczepionki. Ostatnia scena to laboratorium w którym wojskowi trzymają jednego "widzącego" jak i za żelazną bramą " jednego ze "stworów" i przeprowadzają eksperymenty.

Co sprawiło, że dałem 8?
- Fabuła wydaje się sztampowa typowe post-apo, ale początkowy widok z perspektywy tego "złego" dodaje temu dużo świeżości.
- Nie pokazano tych stworów, ani nie wyjaśniono ich genezy. Szanuje to, że przez kolejne filmy nikt się nie odważył tego zrobić (były rysunki z innych cześci, ale to nie do konca to samo)
- Zazwyczaj takie przemiany bohaterów są szybkie i dość... proste. Tutaj widzimy cały proces jak i sensowne wyjaśnienie transformacji jak i retransofmracji.
- Ładne widoczki Barcelony
- Nie mamy tutaj "bohatera ostatniej akcji" który z bronią, dynamitem i cygarem rozwala złoli. Mamy tutaj dość prostą i szybką walkę (bardziej że tak ujmę realistyczna)
- Fajny pomysł grupy nr 2 z psami które im służą do ochrony przez "stworami".

Powstaje jednak kilka pytań może fani książki/filmów mi to wyjaśnią:
- Czym są stwory? Kwantowe istoty? Demony? Anioły? Obcy?
- Skoro są tak potężne to nie potrafią przechodzić przez ściany czy okna? Wystarczy się zamknąć w budynku i fajrant.
- Jak jest klucz istot przy wybieraniu kto ma się stać widzącym?
- Czy KAŻDA istotna poddaje się ich wpływom? Na pewno psy i ptaki, choć mam wrażenie, że koty miałby wy*ebane na nie;] Tak jak na każdego.
- Czy wątek ze szczepionką i zmianą w DNA ma jakikolwiek sens?
- Czy tylko ja mam wrażenie, ale w Barcelonie ludzie widząc stwory doznają jakiejś manii i dlatego chcą się zabić, podczas gdy w amerykańskich częściach widzą jakiś koszmar który wzbudza w nich taki szok że chcą się zabić. Niby efekt ten sam, ale ci z Barcelony są szczęśliwi widząc "anioły".

To tyle z mojej strony dziękuje za uwagę;]

ocenił(a) film na 2
Gierrapa

Ten film to absolutny koszmar. Pomijając już słabe aktorstwo:
- bohaterowie w czystych ciuchach (nie minęło 50 lat ale te kilka miesięcy. Można się wybrudzić)
- bez lekarstw, broni (jakiejkolwiek, zwykły bejsbol chociaż)
- główny bohater zachowuje się jak kompletnie bezjajeczny imbecyl (dla porównania mamy tu 27 Dni Później gdzie analogicznie nasz "tata" był uzbrojony po zęby, nie mówiąc o zapasach i zabezpieczeniu lokum. Ten z Barcelony pierdzieli farmazony ubrany w blezerek i z zamkiem w drzwiach na haczyk.
- i pewnie z racji ułomności jego psychiki został "wybrany". Większość ludzi ma za sobą jakieś traumy. I ci się zabili. Słabi i podatni na manipulacje zostali "oświeceni".
- co do DNA jest to wysryw Netflixa by zostawić sobie furtkę na kolejne paździerze
- czym są istoty? A może istota? Nie wiem. I to jest właśnie najlepsze.
- ten napisany na serwetce scenariusz jest całkowicie wyzbyty klimatu. Bardzo rzadko daję tak niskie oceny ale tutaj po prostu człowiek odwracał wzrok ale z żenady. Trailer lepszy od tego czegoś. Oglądał przedział wieku 17-40 i nikomu się nie podobało.
Wersja z Sandrą nie jest żadnym arcydziełem ale broni się właśnie tym klimatem grozy. Aktorsko też lvl wyżej.

ocenił(a) film na 2
OwcaTaCzarna

Odpowiadam sama sobie - nie wiem o co chodzi z wykrzaczaniem się wypowiedzi na tym portalu ale jest to mocno irytujące.

ocenił(a) film na 6
Gierrapa

Sam się pozytywnie zaskoczyłem sequelem. Pierwsze pół godziny to jakiś absurd dopóki nie zacznie się ciekawe wyjaśnienie. Zwykle iberyjskie klimaty mnie odrzucają, więc podobne zniechęcenie kierowało mną na początku, ale po tych 30 minutach zupełnie inaczej patrzyłem na całość i w przeciwieństwie do pierwszej części dalsze oglądanie sprawiało mi po prostu przyjemność.

Co do panoramy miasta, to skojarzyła mi się ze Starym Miastem z Dying Light i jak ją zobaczyłem, to zachciało mi się po dachach pobiegać.

Jest to film w gatunku, który zwykle mnie po prostu odpycha, więc jeśli lubisz tego typu produkcje, to śmiało dodaj ze 2-3 gwiazdki.

Gierrapa

Nie bać się, recenzenci przesadzają z koszmarnymi opiniami. Całkiem udana kontynuacja, choć ja bym powiedział antologia. Fajny pomysł że temat "ugryźli" z innej strony. Strona wizualna bardzo ładna, ba powiem więcej nie raz wyglądało to lepiej niż w przypadku "the Last of Us". Gra aktorska niezła. Sam film też niezły, a jak dla mnie wcale nie gorszy od wersji z Sandrą Bullock. Z chęcią zobaczyłbym wersję z akcją dziejącą się w Polsce, jest nawet wspomniane w filmie o jakieś katastrofie pociągu w naszym kraju. Liczę że projekt będzie rozwijany. Na lato i na Netflix w sam raz. Takie 6 (może 6,5).

ocenił(a) film na 6
Gierrapa

Ten film to kryptoreklama kolejki gondolowej i tyle. Że niby nawet w obliczu światowej katastrofy kolejka z Barcelony nadal działa. Lokowanie produktu ot co.

ocenił(a) film na 6
Gierrapa

Jeśli chodzi o motyw z DNA to jest to akurat odkryty w ostatnich latach przez naukowców fakt - trauma, doświadczenia zapisują się bezpośrednio w DNA i zmieniają go. (:

ocenił(a) film na 10
Gierrapa

Spodziewałem się tego, że Hiszpanie zrobią to nieco inaczej i nie zawiodłem się.
Mają nosa do tego, żeby stworzyć fajny klimat.
Zresztą, to samo mamy w filmie "To już ostatnie dni", który polecam obejrzeć.
Lubię klimaty post apo.
Godne polecenia, a mniej znane, są też filmy "Czas wymierania" i "Z jak Zachariasz".

ocenił(a) film na 1
Gierrapa

Ostatnie pół godziny tego filmu jest głupsze niż wszystko, co widziałem w kinie w ostatnich 3-4 latach. A to oznacza, że jest bardzo źle, a twoje zdolności kognitywne są bardzo wątpliwe.

ocenił(a) film na 8
jos_fw

Hmm ad personam typowe dla marnej jakości trolli.

Dlaczego więc moje zdolności kognitywne są tak bardzo wątpliwe?


Osobiście znam większe głupotki w różnych filmach tego typu. Walking Dead chociażby czy kolejne części RE. Tu fabuła jest mniej więcej spójna i nagle nie wyskakują kosmiczne mutanto-zombiaki czy typowe "jump scary".

Stawianie 1 temu filmowi tak jak 10 pokazuje, że nie umiesz w ocenianie.

ocenił(a) film na 3
Gierrapa

Dobry Boże, skąd ludzie biorą te pomysły na kaleczenie języka? Dzięki swoim UMIEJĘTNOŚCIOM. Umiejętnością pisania to Ty się nie popisałeś, kolego.

ocenił(a) film na 8
CoZrobicJakJestChec

Ah Gramar Nazi jeszcze są na tym forum? Jakie inne masz więc zarzuty do mnie? Fakt literówki się zdarzają, chciałbym to edytować, ale niestety nie mogę.

ocenił(a) film na 7
Gierrapa

Szczerze sam nie rozumiem tak złego odbioru. Ten film jest naprawdę dobry jak na tą serię. W sensie jedyna słaba rzecz to rzeczywiście te szczepionki ale próby wyjaśnienia czym mogą być te istoty bez jakiegoś jednoznacznego nakierowywania odbiorcy są dla mnie mocno na plus. Aktorsko też IMHO nie ma tragedii, kurczę to nie byli topowi holłudowi aktorzy a nasi lokalni europejscy i jak dla mnie główny "bohater" czyli najważniejsza postać zagrał naprawdę dobrze.
A no i na plus przywiązanie do nauki :) Właśnie czytam artykuł naukowy o tym, że stres może uszkadzać DNA. Także naprawdę szacunek dla twórców nie nie gadali głuopt.
Dla zainteresowanych  podaje linka https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC405309*/ * to jest 4

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones