Nie ma to jak opinia osoby, która nie oglądała filmu, ale kona z nienawiści :) i to z takiego jedynie powodu, że oceniłam pewien film jako doskonały, a Eufegeniusz Doubtfire odebrał go jako nudny. Uroczo chrześcijańskie zagranie z Twojej strony Eufegeniuszu (i dla jasnosci - oczywiście to sarkazm w stosunku do Ciebie, bo wstydem dla każdej religii jest mieć jako wyznawcę kogoś, kto postępuje tak jak Ty).

Napisz jeszcze to co w innym komentarzu czyli, że według Ciebie starsze filmy nie mogą być dobre z założenia. Pochwal się swoimi niezwykłymi koncepcjami...

nie masz dowodów na to ze nie oglądałem filmu.. zresztą poco kopiujesz swoje posty? już dzieś taki widziałem. Tragedia

Eufegeniusz Doubtfire ( Beliar ) dla Ciebie jak widać wszystko jest tragedią i wszystkiego Ci żal... Jednym słowem Twoje życie to jedna wielka tragedia... a jak byś któryś z tych filmów oglądał, to przynajmniej miałbyś co o nich napisać, a tak widać, że nie wiesz co napisać, a koniecznie chcesz więc piszesz ogólniki bez sensu. Do tego jeszcze nie pamiętasz, gdzie się wpisywałeś i potem biedny szukasz, gdzie Ci ktoś dojechał. Zamierzałam Ci podpowiedzieć, ale nie będę Ci ułatwiać. Pozwolę by Twa tragedia życiowa rozwijała się nadal.
A jak nadal chcesz się wpisywać pod tymi różnymi filmami to pisz o nich, a nie jakieś prywatne wynurzenia. Przynajmniej udowodniłbyś mi, że tak bardzo sie mylę sądząc, że danego filmu nie oglądałeś. Chociaż z drugiej strony, jak piszesz o filmie, który obejrzałeś to i tak efekt jest taki sam jak byś go nie widział. Zawsze tylko puste ogólniki.

Nie to twoje życie to tragedia, poza tym jak chcesz się już tak czepiać słowa "tragedia" to pamiętaj że to słowo w tej całej naszej dyskusji zosttało wprowadzone właśnie przez ciebie, poza tym ono sie odnosi do ciebie a nie do mnie. Czytac nie umiesz.


|"a jak byś któryś z tych filmów oglądał, to przynajmniej miałbyś co o nich napisać,"|

Ty się nie znasz w ogóle i głupoty gadasz, po za tym to ze nic nie napisałem to nie znaczy że nie oglądałem. Tragiczne jest twoje rozumowanie.


|"Do tego jeszcze nie pamiętasz, gdzie się wpisywałeś i potem biedny szukasz, gdzie Ci ktoś dojechał. "|

Chyba sobie sama to wymysliłaś o tym "dojechaniu", zreszta nie wiadomo co to słowo znaczy według ciebie...

|"Pozwolę by Twa tragedia życiowa rozwijała się nadal. "|
Moja tragedia? A ty masz horror życiowy!


|"A jak nadal chcesz się wpisywać pod tymi różnymi filmami to pisz o nich, a nie jakieś prywatne wynurzenia. Przynajmniej udowodniłbyś mi, że tak bardzo sie mylę sądząc, że danego filmu nie oglądałeś. Chociaż z drugiej strony, jak piszesz o filmie, który obejrzałeś to i tak efekt jest taki sam jak byś go nie widział. Zawsze tylko puste ogólniki."|

Te ogólniki dotyczą ciebie a nie filmu ogólnie. Tragizm twojego rozumiewania nie zna granic, przeinaczasz wszystko i xle interpretujesz. masakryzm z twojej strony...

Cóż... kolejny raz potwierdzasz jedynie to, że nie jesteś w stanie napisać nic na temat, ale masz obsesję na moim punkcie...

własnie piszę, własciwie odpowiadam tobie na to co napisałas i trudno żebym w tym momencie pisał o filmie. Kolejny raz potwierdzasz jak wielka jest twoja głupota

Cóż... wybacz mi, że jestem dorosła i nie bawi mnie ganianie się po filmwebie i przepychanki typu 'jak Tobie się nie podoba mój ulubiony film, to mi się nie podoba Twój!'
bububububu <--- to chyba jest odpowiedź na Twoim poziomie

Gdzie ten film jest dostępny?

Ja go widziałam bardzo dawno temu w tv. Może da się znaleźć gdzieś w sieci, ale raczej trudno (kiedyś szukałam, potem dałam spokój, więc nie wiem jak jest teraz). Może pod angielskim tytułem. Zdaje się, że zagranicą on nawet wyszedł na dvd, ale generalnie to chyba raczej mało popularny film. Nie wiem też na ile teraz by mi się podobał i czy tak samo mocno bym go polecała, aczkolwiek ta tematyka czy motyw nadal są mi bliskie, więc przynajmniej pod jakimś względem chyba robiłby na mnie nadal pozytywne wrażenie.

Jeśli jeszcze jesteś zainteresowany to jest na ulozto . net - musisz wrzucić na wyszukanie 'no te mueras sin' - po takim fragmencie tytułu Ci znajdzie, weź większy plik, są tam do wyboru też angielskie napisy.

Odpisałam Ci, nie wiem czy się ten komentarz utrzyma, ale odpowiedź jest pozytywna, więc jak by co, to możesz napisać do mnie jeszcze raz.