nareszcie udało mi sie go zdobyć.
Przyznaję że po raz kolejny miałem okazje przekonać się o geniuszu Siergieja Eisensteina. W 1941 r. powstał OBYWATEL KANE chwalony za nowoczesne jak na owe czasy prowadzenie kamery. Film Eisensteina - mimo że zdjęcia do niego powstawały 10 lat wcześniej - w niczym mu nie ustępuje, wspomnieć chociażby niezwykle jak na owe czasy nakręconą scenę corridy. Oczywiście wielkie brawa również dla operatora - Eduarda Tisse. Prawdziwa perełka - plecam każdemu.