wydaje mi się, że znacznie ważniejsze niż uznanie tego filmu za prototym Tatiego jest uznanie go za prototyp chaplinowskich "Dzisiejszych czasów". Niektóre sceny są "żywcem" przeniesione.
Po latach komentuję, ale dopiero miałam okazję obejrzeć ten film. Mnie też się skojarzyły te sceny w fabryce z filmem Chaplina "Dzisiejsze czasy". Pozdrawiam :-)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.