Ciekawi Mnie czy znajdzie sie ktos kogo Ten film nie poruszyl...Tony Łez...
Kończy się inaczej niż książka. Inna sprawa to podejście innych ludzi do chorych na raka i ich rodzin, co sam już przerabiałem i od siebie dodam - nie, ani chorzy na raka ani ich rodziny nie spowodują że zachorujecie,
Niestety chyba ktoś się znalazł . Owszem, film ciekawy ale specjalnego wrażenia na mnie nie zrobił . Przyznam że troche mnie wzruszył pod koniec (tuż przed śmiercią) ale nie na tyle aby nadawać mu miana arcydzieła jak to niektórzy robią. Zdecydowanie bardziej mi się podobały filmy o podobnej tematyce (szkoła uczuć , słodki listopad). Ocena 7/10 dla mnie w zupełności wystarczy
Broń boże nie czuję się urażony, ani nie atakuję, ale z kolei jak można dać Worriorowi miano arcydzieła? Oglądałem, film bardzo fajny, ale amerykański aż bije, bo kończy się tak słodko no bo i jak. I tak można się przepychać. Co do szkoły uczuć to też już słabo. Ciągłe porównywania do tego filmu czy lepszy czy nie. Bez jaj. Szkoła uczuć jest tak nieżyciowe, że hej. Mając mało czasu życia, który z nas by siedział w domu nad książkami? Nieżyciowy dla mnie ;D
borsuk96, powiedz mi kolego czy warto obadać książkę po filmie? Bo zaopatrzyłem się, ale nie wiem czy warto. Nie zdradzaj końca broń boże! Opinia czy warto. Dzięki z góry.
Warto bo niektórzy bohaterowie - a właściwie jeden- nie są tak cukierkowi jak z filmu
No nie dawaj tu bo ja wezmę się za książkę w pon wieczorem a korciłoby mnie przeczytać twoją wypowiedź ;D
Jeśli ten Adam był wystarczająco dojrzały to pewnie skończyłoby się tak jak w filmie - tu patrz komentarze na youtube pod piosenką Ellie Goulding, że taki smutny a ten chłopak taki dobry - w rzeczywistości to ludzie mają gdzieś chorych na raka i ich rodziny, co z własnego doświadczenia wiem. Co najśmieszniejsze to kobiety uciekają ile pary w nogach :-)
W dzisiejszym świecie ludzie to chu** z natury są. W sumie sam taki jestem. Raczej w realnym świecie nie ruszają mnie problemy innych ani też zbytnio nikomu nie współczuję. A mimo wszystko jakoś tego typu filmy mnie na pewien sposób ruszają. Nie mogę być pewny jakbym się zachował w takiej sytuacji jak w filmie, ale czuję, że gdyby dziewczyna mnie tak kochała to zostałbym do końca. Chociaż pewnie ciężko by się później pozbierać.
Chyba źle przeczytałeś książkę. Bransoletkę dostała dużo wcześniej, po prostu życzyła sobie aby ją miała na ręce w dniu pogrzebu. Przeczytaj jeszcze raz, a dopiero potem tu wróć i wypisuj komentarze
Oj! Gdybyś zapierniczał do 3-ech aptek na całe miasto które w swoim magazynie miały plastry z morfiną to byś inaczej pisał
Wczoraj oglądałęm ten fim drugi raz. Dawno nie widziałem tak świetnego filmu. Oglądając film drugi raz, zrobił na mnie takie samo wrażenie jak za pierwszym razem. Na pewno zobaczę go jeszcze nie raz... Ps. Dakota jest świetną aktorką.
Ja bym dodała, że oprócz tego, że Dakota wykonała naprawdę świetną robotę, to sama bohaterka też jest ostra - podobała mi się, mimo, że bywała wredna i dosłownie łamała serce ojcu. Z drugiej jednak strony - umierała. Było jej wszystko jedno. Trudna mieszanka...
Dokładnie, zgadzam się z wszystkim co napisałaś :). Osobiście bardzo podobała mi się postawa głównej bohaterki.
Racja, nie mogę przestać myśleć o tym filmie. Dotknęło mnie jej cierpienie. Film jest genialny :)
{123581}{123646}Ty potworze.
{123687}{123778}Chcesz mnie zostawić z niczym?
{123899}{123978}Czy to właśnie lista?
{124064}{124151}Była tutaj przez cały czas?
{124188}{124252}Dlaczego mi nie pokazałaś?
{124255}{124321}Powinnaś była mi pokazać.
{124324}{124404}Chociaż trochę, mogłem ci pomóc.
{124407}{124476}Chciałem ci tylko pomóc.
{124480}{124541}I nie mogłem.
{124545}{124611}Nie potrafię.
{124620}{124705}Nie chcę żebyś odchodziła.
{124711}{124764}Nie chcę.
{124767}{124814}Nie zniosę tego.
{124817}{124873}Zabierz mnie ze sobą.
{124876}{124925}Och, proszę...
{124928}{125015}Nie chcę, żebyś odchodziła.
{125035}{125100}Nie odchodź.
{125103}{125168}Och, kochanie...
{125171}{125240}Moje dziecko...
Kto by się nie popłakał ;/ I jeszcze ta muzyka ;(
Tak ! :( najsmutniejszy moment w całym filmie. Masakra...Ojciec płakał, a ona nadal była "twarda".
być może obejrzałam już zbyt wiele filmów o takiej tematyce, że sie w pewnym stopniu uodporniłam.