Coś w tym jest. Na TVP tytuł tego filmu nosił "Człowiek, który zatrzymał Rosję"...

Nie tego , ten tytuł odnosił się do filmu o człowieku który złamał rosyjskie szyfry w 1920

Ale że Jarek czy ktoś z jego dziadków? xD

Nie , pradziadek jego kota ;)

Komentarz nie na miejscu. Tak się składa, że przodkowie Jarka walczyli o Polskę i brali udział w powstaniach, zatem nie obrażaj tych ludzi mówiąc o nich żartobliwie lub lekceważąco. Gdyby ktoś naśmiewał się z twoich przodków pewnie byłbyś zbulwersowany.

Akurat ja zażartowałem z jego kota "pradziadek jego kota ;)" , a to o czym piszesz jest związane z tym jak mocno pamięć o Lechu Kaczyńskim wpływa przez brata i jego chęć zrobienia kultu dla swego brata na politykę , ta nadmierną gloryfikacja która z poważnej i ważnej sprawy zmienia ją w farsę i banalizuje .

Akurat Lech Kaczyński zasłużył na upamiętnienie za cały swój życiorys. Obśmiać i sprowadzić do absurdu można wszystko, nawet Ojców Niepodległości z 1918 roku, jeżeli się tylko ma złą wolę.

"Akurat Lech Kaczyński zasłużył na upamiętnienie za cały swój życiorys."
No nie przesadzajmy , tak był jednym z przywódców solidarności , tak, ale był też w magdalence a wiemy co tam się działo , dalej został Prezydentem , owszem zatrzymał najazd na Gruzję ale Tadeusza Kościuszkę nie stawiamy na piedestał dlatego że pomógł utrzymać niepodległość USA , a potem w 2009 roku stało się , trzeba powiedzieć że to Prezydent Lech Kaczyński podpisał Traktat Lizboński który bardzo mocno uzależnił nas od UE a nawet można powiedzieć odebrał nam kawałek tej niepodległości . Zginą za Polskę i jej historie w katastrofie , tak , ale według mnie powinien być tylko jeden pomnik na Krakowskim przedmieściu , tam ludzie zdecydowali , i ten pomnik ofiar na placu Piłsudskiego i tyle nie przesadzajmy , a to co sie dzieje to przesada , ulice , nowe pomniki , dołączenie ofiar katastrofy do apelu w święta nie związane z katastrofą czy Prezydentem , powtarzanie w kółko osiągnięć Pana Prezydenta , ja wiem że były i mi nie trzeba tego w kółko powtarzać , jak to sie mówi gdy Sacrum jest zbyt często zmienia sie w profanum , i tak tutaj osiągniecia Prezydenta są rozmywane przez to co robi władza i jego brat , tworzenie niepotrzebnego kultu jednostki jak to robiła Sanacja z Piłsudskim .

Owszem, był w Magdalence i podpisał traktat lizboński, ale czy nie zasłużył sobie na uznanie całą resztą swojego życia? Przykładowo, Tadeusz Kościuszko złożył carowi przysięgę, iż już więcej nie będzie walczył przeciwko Rosji, gen. Jan Henryk Dąbrowski przystał do Targowicy, a Jan III Sobieski stanął w czasie Potopu początkowo po stronie króla Szwecji. Ich też mamy przestać uznawać za bohaterów narodowych? Zresztą, co do Magdalenki i Okrągłego Stołu, Lech Kaczyński tłumaczył, iż traktował to wtedy jako wybieg, który miał doprowadzić do rozpisania przez komunistów wyborów z 4 czerwca 1989 roku, po których wcześniejsze układy z PZPR miały zostać zerwane, a ku jego zaskoczeniu, politycy późniejszej UD (UW) trzymali się jednak nadal kurczowo wypełniania tych zobowiązań, a Tadeusz Mazowiecki zapowiedział grubą kreskę, a zatem brak rozliczeń dla komuny. Z tego też powodu Lech i Jarosław związali się z Lechem Wałęsą, który zapowiadał rozliczenie komuny i zerwanie z grubą kreską Mazowieckiego.

Czy ja mówię że nie zasłużył , jest pomnik na placu Piłsudskiego ( to niezbyt dobre miejsce , bardziej pasowało by Krakowskie przedmieście , ale niech będzie ) , jest pomnik Lecha Kaczyńskiego wraz z Panią Marią i myślę że wystarczy , nie przesadzajmy z tym , bo co za dużo to nie zdrowo , nie róbmy kultu jednostki że w każdym mieście będą pomniki ulice , budynki bo tu zaczyna sie pojawiać według mnie juz przesada , tak jak w II RP robiono Piłsudskiemu , bo kult jednostki jest niezdrowy nawet jeśli dotyczy prawdziwych Bohaterów czy ludzi Zasłużonych .

"Lecha Kaczyńskiego wraz z Panią Marią" w Radomiu

Ja myślę, że ta, jak to ująłeś, "przesada" jest spowodowana odreagowywaniem dotychczasowego naśmiewania się z Lecha Kaczyńskiego i szargania jego pamięci (np. działania Palikota, "zimny Lech", usuwanie kwiatów i zniczy w rocznice jego śmierci itp.). Zauważ, ze Niesiołowski nawet teraz zapowiada, że po objęciu przez Platformę władzy, doprowadzone będzie do "wyrzucenia" ciał Pary Prezydenckiej z Wawelu.

Ale oni powtarzają błąd Sanacji , ja wiem czasy inne i inne okoliczności bo w stosunku do Marszałka były prawdziwe oskarżenia i normalny protest środowisk Endecji( Dmowski nigdy nie obraził Piłsudskiego ani nie nabijał się z niego po śmierci bo był człowiekiem nad wyraz Kulturalnym i inteligentnym ( nie porównujmy też bo to wstyd, Endecji do tych politycznych prostaków których wymieniłeś ) i Kardynała Sapiehy ale sytuacja jest podobna oni atakują to my przesadzamy i w ten sposób pomagają tym którzy to wykorzystują , aby dalej dzielić a i Pis nie jest święty bo też wykorzystują tą tragedie robiąc z niej zamach , to była katastrofa , tak rząd miał gdzieś przygotowanie i bezpieczeństwo Prezydenta i pewnie były nieprawidłowości i zaniedbania w maszynie ale zamachu nie było bo i brak dowodów , Komisja robi nie wiadomo nawet co od 3 lat i nie ma potwierdzenia zamachu i raczej nie będzie a zamiast dopatrzeć się do tych nieprawidłowości i ukarać winnych , to dalej bawią się w narracje o zamachu i nic z tego nie wynika . A Ci którzy wtedy mieli Prezydenta gdzieś , dziś się śmieją z braku konsekwencji i niedołężności PISu . Ehh przydała by się w Polsce prawdziwa prawica a nie tylko światopoglądowa jak Pis czy gospodarcza jak Korwin i nie ci pseudonarodowcy co tylko krzyczeć potrafią a metoryki nie ma w ogóle , ale nie ma na prawicy takiego człowieka jakim był Dmowski i chyba już nie będzie . Ale to zejście z tematu .

Komentarz nie na miejscu. Tak się składa, że przodkowie Jarka walczyli o Polskę i brali udział w powstaniach, zatem nie obrażaj tych ludzi mówiąc o nich żartobliwie lub lekceważąco. Gdyby ktoś naśmiewał się z twoich przodków pewnie byłbyś zbulwersowany.

Cieszę się, że 13 grudnia nie będziemy upamiętniać wprowadzenia stanu wojennego tylko będziemy obchodzić 37 rocznicę nieinternowania Jarosława K. Pozdrawiam serdecznie.

No cóż, kolejny raz udowadniasz swój całkowity brak kultury. A co ma fakt internowania lub nie Jarosława Kaczyńskiego, do tego, że knajacko obraziłeś jego przodków, którzy walczyli za Polskę? Lech Kaczyński i Antoni Macierewicz byli internowani, a Donald Tusk i Grzegorz Schetyna nie byli (ty też nie byłeś internowany, bo robiłeś wtedy w pieluchy lub w ogóle nie było ciebie jeszcze na świecie) - możemy tak się przerzucać dalej, ale jaki to ma sens w kontekście filmu "Niepodległość" o latach 1914-1924? Swoją zwierzęcą nienawiść do PiS-u zachowaj na demonstracje KOD-u, a nie wylewaj ich przy byle okazji i w każdym miejscu, bo zaczyna to wyglądać na jakąś obsesję lub manię prześladowczą.

Pisanie o Jarosławie w innym tonie niż tym jakoby był Królem albo Carem nie jest przejawem nienawiści. Wręcz przeciwnie, wyśmiewanie każdego karakana-radykała jest obowiązkiem każdego Polaka. Proszę opanować swój ból tylnej części ciała i przejrzeć na oczy, że nie każdy kto prowadzi satyrę względem Jarosława K, jest z PO czy KoD-u.

Cytuję: "wyśmiewanie każdego karakana-radykała jest obowiązkiem każdego Polaka".

Tym jednym zdaniem wystawiłeś sobie bardzo złą opinię. To, co robisz, to nie jest satyra, lecz odczłowieczanie drugiej osoby przy użyciu tego samego słownictwa, które było stosowane w III Rzeszy wobec Żydów. Niestety, jesteś chory z nienawiści.

Proszę już przestać z tą alternatywną rzeczywistością radykałów. Jest Pan świetnym przykładem groteski:) Może jakiś angaż pan w partii dostanie :) nadwornych błaznów tam nie brakuje, a i do upragnionego średniowiecza by się pan cofnął :D

Dziękuję za twoją odpowiedź, w której udowadniasz, że mam rację. Tak, dobrze przeczytałeś - udowodniłeś, że mam rację. Po pierwsze, pokazałeś, że nie masz w ogóle argumentów, dlatego jedyne na, co ciebie stać to personalne przytyki i obrażanie innych. Po drugie, obnażyłeś swoje braki w edukacji w postaci nieznajomości historii i życia politycznego. Tylko ostatnie matołki mogą bowiem utożsamiać Średniowiecze z zacofaniem i ciemnotą. Wnioskuję, że nigdy nie słyszałeś o renesansie karolińskim, szkoda... Mam nadzieję, że nadrobisz jeszcze kiedyś swoje braki.

To nie był przytyk, proszę pana. To realna propozycja, naprawdę ma pan szansę :)

Typowy koderasta...

Typowy pisowiec, zwolennik obecnego systemu, który nigdy nie pojmie, że Polska to nie folwark pisuaru bądź platforemrsów. Smutne to, ale taki obraz mentalności prezentujesz. Bez odbioru, nieuku.

Synku, więcej czytaj, mniej pluj jadem.

Tak nie pokazali Rozwadowskiego i to jest dla mnie niezrozumiałe , za to pokazali Korfantego i wszyscy wiemy co z nim zrobiła Sanacja , A jeśli chodzi o walki o Lwów , to tak samo jak z powstaniami Wielkopolskim , 3 Śląskich , brakowało czasu i to widać , Francuzi mieli 5 filmów po 1 godzinę lub 2 o wielkiej wojnie a i tam nie ma wszystkiego , jeden film to za mało ( tylko 2 godzinny ) żeby powiedzieć o wszystkim , wspomnieli tylko o 1 wojnie i skupili się na tym okresie 1918-1923 także legionów też nie było dużo, bo to film bardziej bazujący na zdięciach i filmach niż dokładnej wiedzy , ta wiedza jest no marginalna , liczą się te ujęcia .

Nonsens, mówiono o wydarzeniach, które bezpośrednio dotyczyły roli np. gen. Rozwadowskiego, a zupełnie go przemilczano. To jest celowe wymazywanie z pamięci Polaków niektórych wydarzeń i postaci. Doskonale wiem o zdjęciach i nagraniach ze Lwowa, które można byłoby wykorzystać. Nie przyjmuję do wiadomości pokrętnych tłumaczeń, że film byłby za długi. To było celowe działanie, zła wola i chęć zafałszowania pełnego obrazu. Oczywiście stoją za tym piłsudczycy.

"To było celowe działanie, zła wola i chęć zafałszowania pełnego obrazu. Oczywiście stoją za tym piłsudczycy."
Jeśli chodzi o Rozwadowskiego to możesz mieć racje ale jeśli chodzi o Lwów są zdjęcia ale brak filmów , nie spotkałem się z nagraniami o walkach we Lwowie ?

Jest kilka dotyczących misji humanitarnej. Podczas obrony Lwowa gen. Rozwadowski poznał Meriana Coopera (Latał do Lwowa z misją humanitarną), co później zaowocowało utworzeniem eskadry lotniczej złożonej z Amerykanów, walczącej w wojnie polsko-bolszewickiej. Oczywiście władze wolą to przemilczeć, bo skoro swych zasług nie miał w tym względzie Piłsudski, po co informować Polaków.

"Jest kilka dotyczących misji humanitarnej. Podczas obrony Lwowa gen. Rozwadowski poznał Meriana Coopera (Latał do Lwowa z misją humanitarną), co później zaowocowało utworzeniem eskadry lotniczej złożonej z Amerykanów, walczącej w wojnie polsko-bolszewickiej. "

Po jakim hasłem umieszczone są te nagrania , na stronach polskich czy może innych , bo nie wiem gdzie szukać , jeśli oczywiście są upublicznione ?

"Oczywiście władze wolą to przemilczeć, bo skoro swych zasług nie miał w tym względzie Piłsudski, po co informować Polaków."

Ale po co to wszystko , po co wojna nowych piłsudczyków z nowymi ludowcami , narodowcami ,itd przecież komunizm o mało co a by wyniszczył wszystkie te ruchy wiec powinny sie juz przynajmniej pogodzić , a jeszcze się żrą po tylu latach , przecież już każdy wie że Piłsudski po 26 popełnił wiele błędów oraz był Dyktatorem i nie jest krystaliczny jak przedstawiała go Sanacja ? Więc po co , nikt już o Piłsudskiego bić się nie będzie tak jak o Dmowskiego , te czasy minęły .

Ja to widziałem w filmie dokumentalnym o Merianie Cooperze kilka lat temu. Niestety nie zapamiętałem tytułu. Urywki nagrań były krótkie, ale na pewno dotyczyły obrony Lwowa.

No właśnie problem w tym, że współcześni piłsudczycy budują nowy bezkrytyczny kult Piłsudskiego i dlatego starają się przemilczać takie zasłużone osoby jak gen. Rozwadowski. Takie są fakty, o czym mogliśmy się przekonać 11 listopada.

Czy to może " Jestem King Kongiem " ?

I na co , przecież wiadomo że każdy Bohater może się pogubić , Piłsudski jest bohaterem nawet z tym co zrobił po 26 , bo bez Niego nie odzyskalibyśmy i nie utrzymalibyśmy niepodległości , bo to dzięki niemu Niemcy spokojnie bez większych burd opuścili Warszawę i samą Kongresówkę ( ludność była bardzo Antyniemiecka po 3 latach okupacji i mogło się wydarzyć w warszawie to co w międzyrzeczu ) no i powstrzymał nastroję rewolucji , a i kiedy trwałą Bitwa Warszawska owszem miał załamanie nerwowe i złożył dymisje Witosowi , ale wrócił z Solejówka zgodził sie na plan Rozwadowskiego i jako naczelny dowódca ( Marszałek Foch też był naczelnym dowódcą i wziął pełną odpowiedzialność za zatrzymanie Niemców , i gdyby Niemcy zdobyli Paryż miałby gwarantowany sąd polowy ) brał odpowiedzialność i poprowadził kontruderzenie znad wieprza , to On i Generał Tadeusz Rozwadowski tą bitwę wygrali , razem ( Generał Rozwadowski jest na tym filmie !!! Znalazłem go , zatrzymaj go na 58:38 jest przez kilka sekund uchwycony ) a później jeszcze bitwa Niemiejska którą zaplanował Piłsudski i wygrał . Wiec dlaczego oni nie podprął się tym co czyni go Bohaterem i nastepnię opisując to co Piłsudski i jego środowisko zrobiło po zamachu majowym tylko na siłę chcą go ukazać bez skazy , przecież czy to że Dmowski był antysemitą sprawia że nie jest Bohaterem , przecież nie ? Nie widzą że to ich ośmiesza wobec faktów historycznych ? Przecież odzyskaliśmy i utrzymaliśmy Niepodległość bo wszyscy się pogodzili i działali dla Polski , pomimo tego co było i tego co będzie i to by było warto gloryfikować

No nie rozśmieszaj mnie, co z tego, że raz mignął gen. Rozwadowski? O tym wiesz Ty i ja, a milion Polaków już nie.

Co do filmu, być może to ten, film był długi, z tego co pamiętam i na pewno produkcji amerykańskiej.

Z tą odpowiedzialnością to już nie jest tak do końca jak napisałeś. W razie klęski cała odpowiedzialność spadłaby na premiera Witosa i gen. Rozwadowskiego. Piłsudski sprytnie to rozegrał i zabezpieczył się na wypadek klęski. A że miał na przeciwko sobie ludzi honoru, to wyszedł na swoje.

Największą zasługą Piłsudskiego było wezwanie z Francji gen. Rozwadowskiego i mianowanie go szefem sztabu generalnego. I tu każdy musi przyznać, że Piłsudski wzniósł się poza osobiste sympatie i antypatię, bo delikatnie mówiąc, nie lubił Rozwadowskiego, odkąd tylko przyszło obu panom zetknąć się ze sobą.

Bitwa niemeńska to zasługa Piłsudskiego, choć co ciekawe Rozwadowski też odegrał w niej istotną rolę, za sprawą gen. Krajowskiego. Powstaje też pytanie, dlaczego Piłsudski nie zgodził się na świetny plan gen. Rozwadowskiego, zakładający zepchnięcie wojsk bolszewickich do Bałtyku i przejęcie terytorium Litwy. To by były dwa pieczenie przy jednym ogniu. Piłsudski wolał po swojemu i choć bitwę wygraliśmy, straty były bardzo duże.

Piłsudczykowskie władze ośmieszają się tylko w oczach ludzi znających historię, dla milionów Polaków Piłsudski staje się niemal bożkiem i to dla tej władzy się liczy. Jak widać nigdy nie ma złego czasu, żeby fałszować historię.

A to że teraz można umieścić informacje bo przedstawienie jest ( można by było zrobić jak Francuzi , zatrzymać wideo i podświetlić postać Generała i powiedzieć to co w tym filmie brakuje ) tylko trzeba by było trochę przerobić , może znajdzie sie ktoś kto to zaproponuje panu Solorzowi , lub zrobi sam bo to nie jest takie trudne czy kosztowne ale potrzebna jest dobra wola , a i tak przecież muszą poprawić bo zamiast Pershinga jest Sherman , więc jest możliwość .

Nie wiadomo ( nawet późniejsze postępowanie Piłsudskiego względem Witosa i Rozwadowskiego nie daje odpowiedzi bo i sytuacja była inna ) tego się nie dowiemy , można tylko spekulować , bo na szcześcię bitwę wygraliśmy , pewnym jest że podpis był a on sam realizował Plan Rozwadowskiego , który pomimo niechęci do Rozwadowskiego zaakceptował
a mógł wybrać plan Weyganda a wtedy można łatwo przewidzieć co by się stało .

Dmowskiego też nie lubił ( też ze wzgledów prywatnych ) a jednak do niego napisał i poprosił o reprezentowanie sprawy polskiej , to był nasz największy cud że wszystkie środowiska ( te Polskie ) połączyły się by Polska była niepodległa , szkoda że taki krótki , ja widzę więcej plusów marszałka , oprócz tego co wymieniłem i co ty wymieniłeś to jeszcze umiejętność określenia kiedy trzeba zmienić stronę ( kryzys przysięgowy 1917 ) , oraz politycznemu węchowi , kiedy to w 1933 czuł zagrożenie od Niemiec , ale też trzeba przynać że jego działania niszczyły gospodarkę i armię , a jeszcze Bereza , likwidowanie i prześladowanie przeciwników , kult jednostki , Dyktatorstwo , powoływanie na stanowiska ludzi nie kompetentnych itd.

Przypuszczam że dlatego , bo Litwa miała poparcie Ententy i atak na nią byłby źle odebrany a pamietaj że była jeszcze otwarta kwestia Śląska i w ogóle granicy zachodniej ( Traktat Wersalski nie zabraniał zmian granicznych )
Dlatego też był bunt Żeligowskiego ( tak jak zielone ludziki Putina ) żeby nie było otwartej wojny bo to nawet mogłoby sie skończyć interwencją lub przekazaniem inicjatywy Niemcom , a oni z checią by sie zgodzili . No i oczywiście pewnie też trochę narcyzm marszałka i nie chęć do Rozwadowskiego . Prawdę mówiąc o tym epizodzie z życia Generała nie słyszałem , wiedziałem o udziale w wojnie z Ukrainą i obronie Lwowa , misji we Francji ( nie wielu wie że oprócz Romana Dmowskiego i Generała Hallera to także Generał Rozwadowski prosił Marszałka Focha o interwencje w sprawie Wielkopolski ) , o praktycznym dowodzeniu w bitwie warszawskiej ale o udziale w bitwie niemeńskiej w ogóle nie słyszałem ?

Właśnie to jest najgorsze to polityczne wykorzystywanie historii dla celów propagandy , historia nie jest polityczna choć polityki też dotyczy , ale to widzę nie tylko w Polsce ale i w innych krajach , zamiast uczyć sie na historii to oni z niej robią broń na przeciwników , nie rozumiejąc że robią historyczną kwadraturę koła powielając te same błędy .

Dokładnie ta sam refleksja mnie naszła. Przemilczana historia walk z Ukraińcami i Litwinami. Lwów określony jako "jakieś" miasto zamieszkałe w większości przez Polaków ale przede wszystkim ważne ukrainskie centrum kulturalne. Poza tymi przemilczeniami film niesamowity - zdjęcia pokazujące świat który został po wielu latach wskrzeszony ze starego celuloidu. Niesamowite zdjęcia kresów Rzeczpospolitej.

Była mowa o obronie Lwowa i Orlętach. Kilka razy wspominano o wojnie polsko-ukraińskiej. Wspomniano też o Stasiu Petrykiewiczu jako najmłodszym obrońcy Lwowa. Czego jeszcze więcej chcecie? O Powstaniu Wielkopolskim i Powstaniach Śląskich też była mowa w podobnym wymiarze czasowym. Jedynym słusznym zarzutem jest brak wspomnienia o gen. Rozwadowskim.

Oczywiście chodziło mi o Antosia Petrykiewicza, a nie o Stasia.

Nieprawda, była tylko wzmianka o walkach we Lwowie w pierwszych dniach listopada 1918 roku. Dla piłsudczykowskich historyków temat Lwowa kończy się, gdy Polakom udało się opanować miasto w listopadzie 1918. W rzeczywistości to był dopiero początek. Lwów był oblężony, przez trzykrotnie liczniejszego wroga. Na prowincji działy się rzeczy porównywalne z tym, co banderowcy wyprawiali w latach 40-tych XX wieku. Gen. Rozwadowski dowodzący obroną Lwowa i całą Armią Wschód nie wykonał rozkazu wycofania się do Przemyśla, bo wiedział, że oddanie miasta Ukraińcom będzie równoznaczne z rzezią mieszkańców. Dopiero w marcu Warszawa wysłała odsiecz. Rozwadowski utrzymał Lwów przez 4 miesiące, choć wydawało się, że szanse są znikome. Dlatego ta wojna jest przemilczana. Piłsudski chciał tworzyć buforową Ukrainę, której częścią miał być Lwów. Rozwadowski swoją postawą zniweczył te plany. To jest główny powód przemilczania tej historii.

Jaka nieprawda? Przecież było powiedziane wszystko to, o czym wspomniałem, czyli: dlaczego Ukraińcy zajęli Lwów, kto go bronił - Orlęta, i była wzmianka o Antosiu Petrykiewiczu. O gen. Rozwadowskim rzeczywiście zapomniano i to dwukrotnie (także w kontekście bitwy warszawskiej), nad czym również boleję.

Nieprawdą jest stwierdzenie, że kilkakrotnie była mowa o wojnie polsko-ukraińskiej. Była mowa o walkach we Lwowie. Obrona Lwowa trwała od 22 listopada 1918 roku do marca 1919 roku i w filmie nie powiedziano o niej ani razu. Wspomniano tylko o walkach orląt o Lwów w listopadzie, które zakończyły się opanowaniem Lwowa przez Polaków, ale tuż za rogatkami miasta stały wojska ukraińskie.

O gen. Rozwadowskim nie zapomniano, tylko celowo wymazuje się go z pamięci Polaków.

Była mowa o wojnie polsko-ukraińskiej także w kontekście sojuszu z Petlurą. Co do gen. Rozwadowskiego - zauważ, że ten film był skierowany do masowego odbiorcy i miał wydźwięk popularnonaukowy, a nie naukowy, zatem był skazany na pewne uproszczenia. Owszem, gen. Rozwadowski opracował plany bitwy warszawskiej, ale to Piłsudski, jako naczelny wódz, ponosił odpowiedzialność i sygnował ten plan swoim nazwiskiem, zatem w uproszczeniu popularnonaukowym można Go wskazywać jako odpowiedzialnego za manewr znad Wieprza.

Proszę Cię, nie wymienienie ani razu pierwszego dowódcy Wojska Polskiego i organizatora armii to jest celowe wymazywanie, a nie uproszczenie. Piłsudski nie brał żadnej odpowiedzialności za bitwę warszawską, ponieważ złożył dymisję z funkcji Naczelnego Wodza, a plan bitwy warszawskiej, czyli rozkaz operacyjny specjalny nr 10 000 wydał gen. Rozwadowski, podpis Piłsudskiego znajduje się wśród dowódców przyjmujących go do wykonania. Takie są fakty, wystarczy przeanalizować kluczowe dokumenty i rozkazy, a nie manipulować listem z 15 sierpnia 1920 roku, jak to robią niektórzy historycy, w którym Rozwadowski odpowiada na wcześniejszy list Piłsudskiego i przyznaje, że Piłsudski dobrze zaplanował degażowanie oddziałów koncentrujących się nad Wieprzem, a nie całą bitwę. I na koniec jeszcze jedno, uderzenie znad Wieprza było pogonią za wycofującym się i już pobitym wrogiem, a nie decydującym o losach bitwy manewrem. Kluczem do zwycięstwa było odrzucenie bolszewików spod wrót Warszawy i przejście do ofensywy Frontu Północnego, przede wszystkim poczynania V Armii Sikorskiego. Bitwa warszawska została zaplanowana przez Tadeusza Rozwadowskiego i generał był jej faktycznym dowódcą. W decydujących dniach, czyli od 12 do 15 sierpnia 1920 roku Piłsudskiego nie było w dowództwie, całością bitwy dowodził generał Rozwadowski, to są fakty, którym zaprzeczają tylko osoby opętane legendą marszałka.

Proszę, wyluzuj, bo widzę, że za bardzo się nakręcasz.

Słusznie OP prawi, polać mu. Choć użyto nazwy agitka, to wciąż jest potrzebny, wartościowy i momentami wzruszający film. Tyle, że ocenzurowany na etapie założeń. Budzi to pewien niesmak i daje do myślenia. Może warto, by ktoś 'z środowiska' (np. prowadzący znane forum lub portal historyczny) zapytał oficjalnie scenarzystów i(lub) konsultantów o przyczyny wymienionych ehm.. 'braków'? Olanie takich pytań też będzie odpowiedzią. Ps. warto podbić wątek wyżej, to klikajcie częściej tego kciuka. A Polsat niech się udławi, ktoś całość w celach edukacyjnych, bez reklam na YT wstawił, po godzinie wycofano 'z powodu roszczeń'. A sami potrafią filmik zajumać, dając mały podpis w rogu 'źródło: youtube'.