w stylu Tima Burtona, nakręcony z fantazją i lekkością. Bardzo fajny i przyjemny, choć nie dla tych którzy źle reaguja na filmy Burtona. Chwilami widać duch Monthy Pythona.
"nakręcony z fantazją i lekkością" i taki zaczarowany , idealny na sobotni wieczór. Nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia , ale napewno chętnie obejrze go jeszcze raz:)