PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=97041}

Nieustraszeni bracia Grimm

The Brothers Grimm
6,5 70 678
ocen
6,5 10 1 70678
5,9 19
ocen krytyków
Nieustraszeni bracia Grimm
powrót do forum filmu Nieustraszeni bracia Grimm

Ulubiona scena...?

ocenił(a) film na 10

Jaka jest wasza ulubiona scena?
Wg. mnie jest to jak ten błotny stwór bodajże ze studni wychodzi (dawno oglądałam nie pamiętam) i zabiera temu dziecku oczy (i usta?). To było przerażające i zarazem wstrząsające. A to dziecko jeszcze później za tymi oczami szukało.

ocenił(a) film na 7
Megumi_chan

Dokładnie. To była najlepsza scena w całym filmie. Niezła jeszcze była z tym koniem, co tego dzieciaka dorwał. No i śmiechowa jak Grimi lizał żabę, a jej się widać spodobało bo odwróciła się jednoznacznie na plecy;)

ocenił(a) film na 10
Davidoff_Novothny

Zważywszy na to, że skóra niektórych gatunków żab i ropuch wydziela substancje toksyczno-drażniące, nie zdziwiłabym się, że po lizaniu żaby zobaczy ktoś więcej, niż normalnie.
Nie palmy zioła, liżmy żaby :D

ocenił(a) film na 7
TangoAndWaltz

Przez scene z koniem miałem przez chwile uraz i czułem strach do tych zwierząt.

Megumi_chan

A dla mnie definicja "sceny" to malarskość. Zapadły mi w pamięć np.silne czerwienie w siedzibie Królowej Luster, przypomniało mi się wtedy malarstwo Beksińskiego (wcześniej też czasem mi się z pewnymi scenami kojarzyło). Mam też przed oczyma przejaskrawioną żółć sceny finałowej - w widoku wioski (jak u Wyczółkowskiego czy w pracach Bractwa Prerafaelitów) . Gilliam myśli obrazami, bo też patrzeć i marzyć plastycznie, barwnie, nauczyli nas wielcy malarze, np. owi prerafaelici, których dziedzictwo często odnajdywałem w tym filmie.

ocenił(a) film na 9
Megumi_chan

o tak, jednak przez to, że była tak mocna i straszna nie jest moją ulubioną. A ta malarskość u Królowej jest naprawdę super, zgadzam się :) Magic

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones