Dobry film w dobrej obsadzie ,trzyma w napięciu do ostatnich minut i dużo lepszy niż podobny film o takiej tematyce "Dobre zabijanie", polecam.
Porównanie tych filmów jest bez sensu.
Eye in the Sky to „dzieło” dla bezmyślnych.
Reklama Pentagonu w której chwali się „zabawkami” i wmawia widzowi iż drony są dobre, sterują nimi odpowiedzialni i troskliwi ludzie, zabijają tylko złych.
Scenki z bawiącym się dzieckiem i słodkie minki wojskowych bezcenny.
Good Kill zaś jest antyreklamą. Zadaje wiele pytań ale nie udziela odpowiedzi tylko zostawia „wypracowanie” odpowiedzi widzowi: czy drony są skuteczne? czy przynoszą oczekiwane efekty? czy wprost przeciwnie i rodzą jeszcze większą nienawiści i determinacje?