PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1325}

Nieznajomi z pociągu

Strangers on a Train
7,4 11 287
ocen
7,4 10 1 11287
7,8 13
ocen krytyków
Nieznajomi z pociągu
powrót do forum filmu Nieznajomi z pociągu

Motyw dręczenia przez psychopatę i jego nacisku na realizację ubzduranego wzajemnego układu (criss-cross) - znakomita baza dla filmu. Film Hitchcock'a jest nieźle pomyślany i zrealizowany, ale jak dla mnie to po prostu... wieje w nim nudą. Sceny z meczu tenisowego to nieporozumienie. Albo walka na merry-go-round - żenujące zakończenie.

W porównaniu do 'Dial M for Murder' albo 'Rear Window' wypada jak dla mnie kiepsko. Nie jestem "pokoleniem Avatara", uwielbiam i szanuję stare kino, ale ten film mnie jednak nie przekonał. Wystawiam średnią ocenę.

ocenił(a) film na 6
Fiorentinka

W pełni się zgadzam. Widać, że film jest dobrze zrealizowany i ma pewnie dobre moment, ale ogólnie fabuła nie powala, jest dość przewidywalny i w efekcie nie wciąga. Akurat przeplatanie podróży i meczu mi się w miarę podobało, ale samo zakończenie jest głupie(policjant, który strzela nagle w kierunku podejrzanego bez konkretnego powodu) i nie ciekawe.

ocenił(a) film na 10
Fiorentinka

fakt, film jest przewidywalny, ale tak jest akurat i w innych filmach Hitchcocka- M jak morderstwo dla mnie też było przewidywalne ( wiadomo, że dobro musi wygrać i babkę uniewinnią, a sprawca się wkopie). Mi się scena z meczu podobała, scena na karuzeli też, ale nie podobała mi się końcówka, jak Guy gada do przygniecionego Bruna, to było wg mnie słabe.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Trochę się z Tobą poniezgadzam.

Dla mnie to jest jeden z najlepszych filmów Hitcha.
Scena na karuzeli - trzeba obejrzeć. Koniecznie. Arcydzieło.
Scena gry w tenisa - Leni Riefenstahl. Takie było moje skojarzenie. Arcydzieło.
Początkowa scena "pociąg na torach" - Arcydzieło.

W sumie tam nie było chyba żadnej filmowo słabej scen. Chyba raz zobaczyłem błąd montażu.

Końcówka słaba?
Czyżby?
Mocniejszym zakończeniem, byłoby gdyby dłoń okazała się pusta. Gdyby tak się stało, to trzeba by było nakręcić dodatkowy film "Nieznajomi.. 2" Myślę, że wszyscy widzowie oczekiwali happy-endu, więc go dostali.

Ja od tego filmu nie mogłem oczu oderwać, a oglądałem go nie po raz pierwszy.

ocenił(a) film na 10
Nikodem123

dla mnie też film jest rewelacyjny co nie znaczy że nieprzewidywalny. zakończenie raczej łatwo było przewidzieć tzn że dobro wygra a czy jako widz tego chciałam- to ciężko stwierdzić, bo akurat Bruno to moja ulubiona postać z filmu.
Dla mnie mi. in. na tym polega czar tego filmu, wbrew panującym konwencjom Hitchcock często przedstawiał zło jako coś atrakcyjnego ( czego chyba zabraniał kodeks Haysa?) i bardziej lubi się u niego czarny charakter.
plus super aktorstwo, klimat i humorystyczne wstawki- za to lubię ten film. ale nieprzewidywalny nie jest wg mnie.
no jak mówiłam dla mnie końcówka była słaba, co nie znaczy że film jako całość źle oceniam, zreszta dałam mu ocenę jak Ty.

Nikodem123

Niemal pełna zgoda z Nikodem123 U Hitchcocka nie ma scen-zapychaczy, przeciwnie, dlatego to linię fabuły można traktować jako pretekst. Tutaj za słabsze elementy uznałbym grę (w tym anachroniczne sztuczki mimiczne) paru drugoplanowych postaci oraz muzykę. Co do "wieje nudą", widocznie mocno to względne: dla mnie to jeden z filmów przykuwających uwagę, a to z uwagi na detale i operowanie nastrojem. W swoich najlepszych filmach (także w tym) Hitchcock rzutuje stany psychologiczne i napięcia sytuacyjne na elementy otoczenia, nawet gdy sprowadza się to do praktycznie nieruchowych kadrów. Ale jeśli kogoś to nudzi, jeśli woli szybkie i nieoczekiwane zwroty akcji - bardzo dobrze, miejmy różne potrzeby.

Fiorentinka

Mam podobne odczucia co Fiorentinka. Mi nie podobała się jedna ale istotna rzecz: że Bruno chciał podrzucić zapalniczkę kilkanaście dni po morderstwie. Co by mu to dało skoro miejsce zbrodni -wyspa było (zakładam) zbadane i jest już otwarte z powrotem dla wszystkich. Nawet jeśli by tam podrzucił tą zapalniczkę to i tak nie było na niej już dawno odcisków palców Guya bo ciągle się bawił nią. Nawet jeśli ktoś by ją tam znalazł to był by to zwykły zwiedzający i zabrał by sobie ją do domu. Mógł jedynie zgłosić że ta zapaliczka tam jest ale to by się w ogóle nie trzymało logiki i by się sam wkopał.

Ogólnie zapowiadało się dobrze ale wyszło ledwo przeciętnie 5/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones