Aktor który zagrał w filmie role psychopaty Antonego Bruna nazywał sie Robert Walker i zmarł w 2 miesiace po premierze filmu.Przyczyną smierci było przedawkowanie leków uspokajających.Miał zaledwie 32 lata.
A poza tym bardzo dobry film nota 10.Pozdro dla wielbicieli filmow Hitchcocka.