Och i Ach. Shah Rukh Khan udowodnił, że mimo upływu lat wciąż jest seksowny, stworzyli świetny duet z Rani (jak zawsze). Preity olśniewająca, Abi fajny, Amitabha Bachchana po tej roli polubiłam. Fabuła nie zapowiadała się ciekawie, ale wszystko poszło w takim kierunku, że juz lepiej być nie mogło xD xD
Szokiem była dla mnie rola SRK -zamiast zabawnego kochasia jak zawsze- kulawy i zgorzkniały niczym dr House:)) Ale to była przyjemna odmiana. Film po prostu cudowny.