Więckiewicza;penetruję wszystko,gdzie pojawia się Jego nazwisko..I..muszę mieć w sobie
wiele samozaparcia,by..taki film dokończyć..Daruję sobie moje zdanie;wdzięczna jednak
byłabym pani Dereszowskiej,jak i innym aktorom-a była nominowana jako"najlepsza
aktorka"-wdzięczna byłabym,by kręcąc film..mówiła w nim bez szczękościsku;domyślanie
się,co mówi-psuje filmu oglądanie..A tak..z przekory-jakaś spora przerwa była w urodzeniu
tych bliżniąt,ze jedno wygląda na starsze od drugiego..o rok?