Co tu ściemniać, uwielbiam ten film. :D Nie słyszałem o nim wcześniej, w gazecie zobaczyłem plakat i tytuł i musiałem to zobaczyć. Co ciekawe dokładnie takiego filmu się spodziewałem - głupiego, z fabułą trzeciej kategorii, niepoważnego. Ale za to z wojownikami w czarnych ciuchach, latającymi gwiazdkami, mieczami, rozlewem krwi i ogólną zadymą. Budzą się nostalgiczne wspomnienia o filmach w stylu "Ninja Commando" :) Zacny film, dla koneserów.