PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=473756}

Ninja zabójca

Ninja Assassin
6,3 18 237
ocen
6,3 10 1 18237
Ninja zabójca
powrót do forum filmu Ninja zabójca

Znakomity film

użytkownik usunięty

"Ninja Assassin" to świetne, mroczne i CHOLERNIE krwawe dzieło. Nawet jest jakaś fabuła. Choć mizerna, jednak jest. I tak podstawą filmu są masakrycznie krwawe walki, gdzie reżyser nie szczędzi nam latających głów, rąk i nóg. Myślicie, że w "Kill Billu vol.1" było krwawo? Obejrzyjcie "Ninja Assassin" i od razu zmienicie zdanie. Ilość hektolitrów krwi na metr sześcienny przekracza wszelkie normy. :P I to mi się podoba. We współczesnym kinie, przez pieprzone PG-13, jest coraz mniej typowych krwawych sieczek. A takie filmy też są potrzebne. Na szczęście powstał "Ninja Assassin" i trza się cieszyć :) Po mistrzowsku zrealizowano walki. Są fenomenalne. Genialnie się je ogląda. Dobre wrażenie pozostawiają po osobie aktorzy. Rain, który występuje w roli głównej, świetnie się spisuje. Podobnie, jak Naomi Harris, którą zapewne znacie z "Piratów z Karaibów", gdzie wcieliła się w postać Tii Dalmy. Reszta aktorów też jest nadspodziewanie dobra. Fajnie dobrano soundtrack. Pare utworów jest naprawdę dobrych.



"Ninja Assassin" to kolejny dowód na to, że kino złożone z efektów specjalnych może być zajebiste. Budżet obrazu to 50 mln $, czyli 10 razy mniej niż tej kiszki, "Avatara". Nie wiem, czy film się zwrócił, czy nie, ale jedno jest dla mnie pewne. "Ninja Assassin" udowadnia, że filmy bez fabuły też wymiatają. I co ważniejsze - dobrze, że jest jeszcze paru twórców, którzy srają na "PG-13" i nie chcą się podlizywać całej familii, a chcą zadowolić tylko dorosłą część widowni. I, jak widać, nie potrzeba do tego efekcików 3D.



Ocena:

9/10

Chłopie - czy Ty się słyszysz/czytasz ??? "..nawet jest jakaś fabuła. Choć mizerna..ale jedno jest dla mnie pewne. "Ninja Assassin" udowadnia, że filmy bez fabuły też wymiatają...Ocena 9/10 ???
Jestem starym fanem kina akcji, uwielbiam dobre "rozperduchy" - kocham wszystkie filmy z Brucee' Lee, większość z Van Dammem wczesne Seagale, filmy o ninja z Sho Kosugi, mam sentyment do serii Amercan Ninja z Dudikoffem, nie stronię też od horrorów - wręcz je uwielbiam - a filmiki z serii Evil dead, oraz fenomenalna Martwica mózgu Petera Jacksona są dla mnie wręcz przedmiotem kultu... Z nowszych rzeczy cenię Hostel za nowatorski pomysł i pierwszą (wyłącznie) część Piły (to a propo hektolitrów krwi i ucinanych kończyn) - marzył mi się dobry/krwisty akcyjniak o ninja - ale ocenianie tej kupy z lataniem/znikaniem/leczeniem ran i tamowaniem krwotoków siłą woli na 9/10 to naprawdę lekka przesada - proponuję - wróć do klasyki - jeśli jest niedostępna w legalnym "obrocie" - sprawdź torrenty - naprawdę warto zanim zaczniesz chwalić kiłę...

użytkownik usunięty
piotrbimbasik

Sorry, ale się nie zgodzę, że ten film to kiła.

Też jestem fanem 'starego' kina akcji, ale nie bierzesz pod uwagę jednej rzeczy, która nachalnie wręcz rzuca się w oczy podczas seansu Ninja Assasin. Dla mnie jak byk ten film jest ukłonem w stronę...komiksu. Oglądając go miałem ogromne skojarzenia z najnowszym Punisherem (choć trochę również z Sin City). Nie mam pojęcia czy komiks NA w ogóle istnieje, ale wiele elementów w tym filmie wali po oczach totalnym 'przejaskrawieniem' (choćby sama krew, która leje się jak z wiadra hektolitrami, a także wspomniane przez Ciebie elementy bajkowe z regeneracją ran tudzież znikaniem z cieniu/pojawianiem się znikąd). Taka po prostu jest stylistyka tego obrazu. Widziałem jakiś czas temu zapowiedź NA i nie miałem ochoty na obejrzenie całości. Ale...z nudów człowiek robi różne rzeczy i na szczęście czasem się to opłaca jak właśnie w tym przypadku. Film bardzo mi się podobał i naprawdę solidnie poprawił mi humor:) Byłem pod wrażeniem sieczki, która zagościła na ekranie już od pierwszych minut filmu. Prawdę powiedziawszy to chyba jeden z najbardziej krwawych filmów, jakie kiedykolwiek widziałem (choć krew, jak napisałem wcześniej, jest tu 'komiksowa', zaś większość scen <może poza tą z pierwszym zabójstwem głównego bohatera> nie robi wrażenia aż tak brutalnych ze względu na walące po gałach efekty komputerowe).

Ode mnie 8/10. Wysoko, ale pomimo totalnych przegięć, Ninja Assasin daje niezłą radochę, płynącą z oglądania orgii przemocy połączonej z baletem możliwości ludzkiego ciała. Amen.

No może...no może - faktycznie gdyby to była ekranizacja komiksu to bym do filmu podszedł z większą wyrozumiałością. Niedoścignionym wzorem krwistej sieczki z przymrużeniem oka pozostaje jednak Kill Bill - tam sceny nie były mniej krwiste, poza tym nie były zrobione na kompie. Świetną krwwawą ekranizacją komiksu jest też Kick ass czy wzorcowy wręcz 300 nieudolnie podrabiany przez serial Spartacus...

ocenił(a) film na 9
piotrbimbasik

W swojej kategori sprawdza się doskonale. Bardzo dobre kino akcji. Proste jak konstrukcja cepa przypominające mi lata młodości spędząne z kasetami VHS z wypozyczaln :) Efekty bardzo dobre, jest komu pokibicować. To tak jak uznać że slashery to nie kino. Jak dla mnie zasluzona 9tka w swojej kat. Pewnie zaraz ktoś powie: tak dałeś 9 takiej szmirze to ciekawe co byś dał Amadeuszowi bla bla bla. To jak porównywać toster do pamarańczy. Filmy są dla roznych celów i rozne role pelnią. Ten sluzy do bezstresowej zabawy :)

Zigu21

Nie porównuję go do Amadeusza tylko do klasycznych mordobić i akcyjniaków (przeczytaj uważnie co napisałem). Zawsze oceniam film w swojej kategori - Brain Dead czy Evil dead lub Commando czy Wejście smoka to dla mnie w SWOIM GATUNKU równie znakomite kino co Braveheart, Forrest gump, Cinema paradiso, Godfather, Zapach kobiety czy Alien...Po prostu nie przemówiła do mnie "metafizyka" w filmie o Ninja dlatego cenię go znacznie niżej niż serię z Sho Kosugi czy Dudikoffem, które pomimo swoich lat, pewnej kiczowatości i niższego budżetu nadal świetnie się ogląda. O filmach z wczesnym Seagalem (tak do Mrocznej dzielnicy) nawet nie wspomnę...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones