Ground Control to Major Tom ;)
Rzeczywiście to było dobre :) ciekawe skąd taki pomysł.
Mam tego Bowiego na Mp3, słucham w trybie losowym na przemian z innymi wykonawcami, ale tak wyszło że w ciągu tygodnia ta piosenka leciała 2 razy... Przyyypadek? ;-) Dla mnie połowę wartości całego filmu stanowiły sceny oparte właśnie na "Ground control to major Tom" ... Aż dziwne, że dopiero Chińczycy umieli wykorzystać w kinie ten świetny utwór, tzn nic o tym nie wiem by gdzieś jeszcze się pojawił. Film polecam, choć jak zwykle nie każdy się na nim pozna.