Logiczny? No raczej nie. Spodziewałem się ciekawego filmu z morałem. Opowiadającego o nocnym życiu Nowego Jorku, o mrocznym obliczu nowojorskiego społeczeństwa. Film jednak przeradza się w opowieść o psychopatycznym mordercy, czyli horror, w sumie dalej całkiem nieźle, mimo wystąpienia dziur logicznych. Dalej jednak doznajemy szoku, bo rodzi się coraz więcej kontrowersji i nieścisłości, a gatunek naszego działa przeradza się w Fantasy.

Mam takie pytanie, co rzeźnik miała na klacie? Te syfy, co sobie skalpelem odcinał i wkładał do słoika. Jest to jakoś wytłumaczone, czy to po prostu dodatek, który miał obrzydzać widza i zniechęcać go do tego bohatera?

Rzeźnik nie był psychopatycznym mordercą.

Tego dowiadujesz się dopiero pod koniec filmu, ja opisałem jego ewolucję w czasie. No chyba, że jesteś jakimś medium i po pierwszym morderstwie zgadłeś, że zabił tę kobietę po to, by ją oprawić jak wieprza w rzeźni i nakarmić jej mięsem przedstawicieli pradawnej rasy, która ukrywa się w kanałach metropolii. W takim wypadku zwracam honor.

Spoko loko ale nie wiedziałem :D

no ja wiedziałam :-)

Sory, flirtu nie będzie.

pozdrawiam

Wybacz ale sie usmialam, spodziewales sie po samym tytule filmu o nocnym zyciu nowojorczykow?! Bo wnioskuje ze jak bys przeczytal nawet podstawowy opis to bys od razu zajarzyl co to za film. Po samym tytule i nazwisku rezysera nie mozna spodziewac sie obyczajowki!
I jakos wlasnie od samego poczatku Vinni mi sie podobal mimo mordowania, przypuszczalam, ze kryje sie pod tymi morderstwami drugie dno.
Pozdrawiam ;)

Nie chciałem obyczajówki, czytamy ze zrozumieniem? Wolałem zobaczyć coś bardziej przyziemnego, rzeczywistego, brutalności i zepsucia, jakie faktycznie istnieją. Nazwisko reżysera? Do dzisiaj go nie znam i nic by mi nie powiedziało. Kojarzę raptem paru reżyserów (Cameron, Spielberg, Tarantino, Lucas, ten polski po aferze z molestowaniem nieletniej, ta Polka, co nakręciła ten film o żydach w kanałach), tyle.

Proszę przeczytać opowiadanie Bakera na podstawie której powstał film, wtedy "będziesz widział logikę" wszędzie :-)


Pozdrawiam

Barkera,nie Bakera

To reżyser od razu mógł podkreślić, żeby nie oglądać tego filmu, póki książki nie przeczytasz.

ale błysłaś...

Dużo wnosząca odpowiedź, fanzlalko.

jeszcze jedno

Spodziewałem się ciekawego filmu z morałem. Opowiadającego o nocnym życiu Nowego Jorku, o mrocznym obliczu nowojorskiego społeczeństwa.

serio...naprawdę po przeczytaniu opisu filmu tego się spodziewałeś :-) podziwiam wyobraźnię ....

Proszę mnie nie podrywać.

nie zamierzam

To dobrze, krzyż na drogę.

rozumiem, kompleks małego fiuta, klasy i kasy

żegnam

Zgadłaś, nara.

Mogli te monstra karmić np świniami lub innym drobiem xD nie ludźmi

Co to za roznica...

Ale byś nie miał co oglądać jakby nie karmili ludźmi, tylko zwierzętami.

Logiczny? Tam mnóstwo rzeczy nie kest wyjaśnione. Więcej potworów w innym wymiarze? A te, które są w podziemiach jak się wydostały z "innego wymiaru"? Ludzie giną masowo, a obywatele nie panikują. Skarg na zmianę trasy metra też nie było. Pomysł z pradawną rasą jest ok, ale miał być thriller, potem nagle jakieś fantasy. Potwory są, ale gdzie, skąd, jak... Nic w filmie się nie wyjaśnia. Ta "historia" jest pusta.

Lepiej bym tego nie ujął. Dokładnie tak. Ale jeszcze widze przekaz taki. Są na świecie rzeczy które chciałbyś zmienić ale już tak musi być. A na film wróciłem bo oglądałem ze stathamem o złodziejach samochodów i był ten aktor. Teraz zaświtało ze ta gęba była w nocny pociąg i też nic nie powiedział przez cały film

Teraz oglądam adaptacja nicolas cage cytat "film determinuje ostatnia scena. Film moze być nudny że hej. Ale musi byc zaskakujace zakonczenie. Jedyny taki dobry film. Cały film oglądasz i niewiadomo o co chodzi. A na końcu szok. Myślałem że to bedzie jakis czub morderca albo rabusie cos takiego. A tu stwory kryjace sie pod ziemia mieszkaja i trzeba je karmic bo powylaza i zezra ludzi.

Nie wiem kto jest głupszy, ten co mógł tego gniota nie ogarnąć, czy ten kto myśli, jak autor tematu, że istnieją ludzie którzy tego gniota mogli nie ogarnąć? Jedyne co tłumaczy żeby tej szmiry nie ogarnąć, to upojenie alkoholowe, bądź amok narkotykowy.