Zdziwiło mnie tylko jedno. Dennis Hopper zalicza 10 swój film a gra jak amator. A może ja się nie znam na filmach ? :) Można się długo czepiać infantylności tego obrazu i wielu nieścisłości. Na przykład Johnny przyjeżdża do Mojry i wysiada z autobusu w mundurze i bez bagażu. Kilka godzin później lata już w cywilnych ciuchach :) Legend o Syrenach nakręcono wiele ale ta jest po prostu słaba. Wielbiciele Hoppera powinni jednak to obejrzeć żeby mieć porównanie do jego późniejszych dokonań.