Już dawno się tak nie wynudziłam. Film się ciągnie jak flaki z olejem, zero jakiejkolwiek akcji, o napięciu już nawet szkoda wspominać. A co do opisu filmu nijak on się ma do treści. Też mi wielki chaos i koszmar w życiu głównego bohatera. Kto to w ogóle napisał??!! Chyba się temu komuś filmy pomieszały, a jeżeli faktycznie tak uważa to aż strach pomyśleć co by napisał np. o "Pile" lub "Oszukać przeznaczenie". A komenty typu "film dla inteligentnych" są co najmniej nie na miejscu. Co tu było inteligentnego? To że babka udawał ślepą i wymyślał historyjki, żeby zwrócić na siebie uwagę??!! Film obejrzałam do końca tylko i wyłącznie dlatego, że ktoś napisał że zakończenie zaskakujące. Taaaa, jak jasna cholera. Normalnie jeszcze się otrząsnąć nie mogę po tym "zaskoczeniu" :-)
Pozdrawiam