wreszcie prawie herzog na którego czekałem, z plecakiem i on location, po echu, po śladach, okruchach i odpadach jakie ktoś inny po sobie pozostawił kreśli pełne nabożnej czci wewnętrzne krajobrazy ludzkiej duszy, jednej z miliona, tajemnicy i sprzeczności pełnej, z wykorzystaniem fascynujących punktów styku - wzajemnego przenikania się biografii obu panów, przeważnie na planach filmowych (Cobra Verde, Krzyk Kamienia) - oraz fundamentalnym podejściem do sakramentalnych aspektów chodzenia - słowem tak jak to tylko on potrafi..