Jedynka to był bardzo dobry film, a ten to marne popłuczyny, które na siłę powstały. Produkcja jest przewidywalna, nie śmieszna i wątek z udawaniem rodziny kuriozalny.
Tamten kretyn chyba nawet nie wie, że jest część pierwsza wnioskując po jego wypowiedzi. Albo nie umie ze zrozumieniem czytać, przed rejestracją na FW powinien test na IQ być...