Dziwne, że jeszcze nikt nie przeprasza za ten film. Bo przecież nie ma tu żadnego czarnego aktora! :-p
A poza tym nawet jest zjadliwe to co wysmażyli.
Chociaż wygląda trochę jak kalka z pierwszej trylogii - rozdział mocy dla bohaterów.
I ciekawe jak mocno pozmieniali film w porównaniu do tego co miało trafić do kin 2 lata temu?