Pomysł dobry, ale wykonanie bardzo słabe. Film zrobiony po łebkach. Reżyser najwyraźniej nie wyszedł poza to, czego uczy się na temat Otella w szkole. Zupełnie zagubił się przez to cały charakter opowieści. Nudo, szaro i przeciętnie. Jedynej rozrywki dostarczyły mi dwie rozgadane dziewoje siedzące przede mną, które najwyraźniej za punkt honoru uznały prowadzenie rozmowy głośniej od rozmów prowadzonych na ekranie...