Roberto jest młodym Kubańczykiem, który odwiedza nasz kraj. A czasy są niewesołe - rozpoczyna się właśnie konlikt kubański. Jego pobyt nie jest udany, więc Roberto wraca do swojego kraju.
Rok 1962. Do cukrowni w prowincjonalnym miasteczku Plichów przyjeżdża praktykant, Kubańczyk Roberto Rojas. Zjawia się w chwili kryzysu kubańskiego; jego przybycie mąci spokój miasteczka. Przyjaciele Jacka Bukały, szefa zespołu rockowego, zamykają w bunkrze Lukasza, opiekuna Roberta - twierdzą, że jest szpiegiem USA. Oskarżenie wysunęła Krystyna, zakochana w Kubańczyku; sytuacja jest niepewna. Roberto wraca do swojego kraju. Krystyna przeżywa rozstanie; mieszkańcy miasteczka na festynie świętują zażegnanie niebezpieczeństwa wojny.
Kryzys karaibski 1962 roku z punktu widzenia młodzieży z polskiej prowincji :trudna sztuka dojrzewania z przymrużeniem oka. Komedia pokazująca paradoksy życia w latach sześćdziesiątych według najlepszych krajowych wzorców.