Miejscami film jest do bólu banalny miejscami jest rewelacyjny. Miejscami scenariusz kuluje jak bezdomny pies miejscami unosi się dumnie jak pudel.Słowem :mieszane uczucia - z przewagą dobrych, zaważyła końcówka. Końcówka Ii samotna podróż niewinnej dziewczynki po ulicach...
Po wstępie w łazience nabrałem powietrza w ustach wstrzymałem oddech i regularnie go wypuszczałem kiedy atmosfera siadała. bo tych momentów było niestety sporo.
Zgadzam się z każdym słowem napisanym powyżej (człowieku siedzisz mi w mózgu :D ) !
Końcówka faktycznie mistrzowska, co jest ogromną zaletą a zarazem i wadą, bo wydaje mi się, że jednak troszkę zaburza obiektywną ocenę filmu ;)